@Crecha: lol w metrze berlińskim się łatwo połapać, mapka i trochę rozumu. Poza tym albo metro, s-bahn i busy albo chodzenie sporego kawała na piechotę: nawet nie radze szukać miejsca do parkowania w pobliżu centrum bo to jest skazane z góry na porażkę
  • Odpowiedz
Sprawa jest taka. Różowy pasek 7,5/10 przygląda mi się od miesiąca i kiedy wracam z roboty zawsze uważnie mnie obserwuje. Np dzisiaj ona siedziała, ja wracałem. Głowe miała bokiem ale oczy w moją stronę. W sumie mógłbym zagadać, a później być z nią ale #!$%@? to bo wolę się skupić na siłce i rozwijaniu siebie zwłaszcza, że chce nałapać nadgodzin w robocie bo zbieram na samochód.

Z zagadaniem nie ma problemu bo
@Al_Bundy: Stary, mam 20 lat a w związkach byłem 4 lata więc naruchałem się już. Związek to nie tylko ruchanie.

@mile5: W sumie dzieweczyna ma + jak i minusy. Jednak zawszę wole rozwijać siebie niż pakować czas w związek. W pracy wysyłają mnie na kursy (na dniach jade na miesieczne szkolenie), będę robił uprawienia jeszcze w tym roku i chce nauczyć się niemieckiego perfekcyjnie (znam podstawy) bo to niemiecka firma.
  • Odpowiedz
@Etiopski-Szeryf: Mnie używki nigdy chyba nie przestaną bawić. Lubię psychodeliki, na imprezce lubię pomieszać alkohol z trawką i jakimś fajniejszym euforiantem w proszku, czasami lubię się odrealnić, albo wychillować w samotności.
  • Odpowiedz
#humor #suchary #heheszki #bez @sens u

Był sobie bardzo znany i bogaty rycerz. Ani pieniądze ani sława, jak to powszechnie wiadomo szczęścia nie dają. I tak, bohater naszego dowcipu nie był szczęśliwy. Postanowił pewnego dnia owo "szczęście" znaleźć. Kupił sobie kijek od mopa, zawiesił nań worek (treningowy), paczkę malborasow i wyruszył w świat. Szedł, szedł, aż doszedł do rozdroża czy jak kto woli rozstaju dróg. Jedna droga idzie w prawo druga w