Aleksander Jackiewicz „Scenariusze i filmy Ingmara Bergmana” (1963)

I

W ubiegłym roku ukazał się we Francji wybór scenariuszy Ingmara Bergmana pod ambitnym tytułem: Dzieła. Tom jest oznaczony jedną gwiazdką, co wskazywałoby, że stanowi część pierwszą większej całości, które może obejmie resztę scenariuszy reżysera lub także jego prozę i sztuki teatralne. Tymczasem jednak na tym tomie poprzestano.
Zawiera on teksty najwybitniejszych, a przynajmniej szczególnie charakterystycznych filmów Bergmana: Letniego snu, Wieczoru kuglarzy, Uśmiechu nocy, Siódmej pieczęci, Tam, gdzie rosną poziomki, Twarzy. Z wyjątkiem Letniego snu napisanego wspólnie z Herbertem Graveniusem (czego w wyborze nie zaznaczono), teksty wyszły w całości spod pióra Bergmana. Nie ma w nich ani jednej uwagi technicznej dotyczącej realizacji ekranowej, ani żadnej w tym kierunku sugestii. Mają charakter opowiadań-dramatów, ale połączeniu obu form jest
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Cała noc nieprzespana bo obejrzałam Szepty i krzyki Bergmana. Jak już usnęłam na moment to przed oczami sceny z filmu. Nie mam pojęcia o co chodzi, ale żaden horror jeszcze mnie na tyle nie wystraszył, żeby spać z zapalonym światłem. Zanim obejrzę jakiś kolejny jego film to się kilka razy dobrze zastanowię. Nigdy więcej...

#film #filmy #bergman #szeptyikrzyki
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

event horizon


@trebeter: Nie piszę o horrorze, który ze swej natury ma straszyć, tylko dramacie skądinąd psychologicznym, ale na tyle onirycznym i budzącym niepokój, że siadającym na psychikę i powodującym takie rzeczy.

Akurat nie chce się przekonywać czy jakiś film bardziej straszy :P
  • Odpowiedz