• 0
@Nosradamo: To nie jest hurtownia, ani oficjalny sklep, już 62 osoby kupiły 210 kompletów, sprzedający jest już prawie 11000 na czysto, podziwiam przedsiębiorczość
  • Odpowiedz
  • 378
Apel do wszystkich, którzy zamierzają robić dziś zakupy!
Zauważyłam, że od rana klienci, którzy przychodzą do mnie do sklepu traktują mnie jak gówno, mimo, że większość z nich wcześniej zawsze była dla mnie miła. Zamiast "dzień dobry" słyszę tylko "szybciej szybciej" lub ewentualnie usłyszane przed chwilą "jak to #!$%@? pani nie ma? ja potrzebuję", które trochę mnie zamurowało. Do wszystkich cebulaków, którzy zachowują się dzisiaj w ten sposób: ja wiem, że jest
  • 30
Taki oto dialog się przed chwilą wywiązał między mną a klientką:

- dzień dobry, jakie ma pani smaki z tych olejków za 9,90?
- to, co pani pokazuje to są aromaty do samodzielnego przygotowywania olejków. Musiałaby pani jeszcze kupić bazę. Ale mam olejki za 9,90. Są tutaj.
- aha ok (5 minut myślenia) to ja poproszę truskawkę 18
- niestety nie mam w tej chwili z tych olejków truskawki 18, tylko 12
Mirki pracujące w sklepach odzieżowych/obuwniczych zrozumiejo mój #boldupy.
Przyjdą Ci Grażyny do sklepu, zaczną szperać, by w koncu zacząć Cie opieprzać hurr durr na sklepie jest burdel, hurr durr czemu nie ma mojego rozmiaru hurrr durrr czemu buty kosztujące 2 stówy leżą na miejscu, gdzie jest napisane, że kosztują stówę, po czym wyjdą zostawiając jeszcze większy #!$%@?.
Owszem, pracownicy są od tego, żeby wszystko w miarę ogarniać. Ale na
@jestemstefcia: Ja już nie mam sił i ochoty tłumaczyć że mebli z ekspozycji się nie sprzedaje, tylko zamawia i tak - czasem trzeba poczekać tydzień! Czy tego że ręczniki ktoś przełożył i nie kosztują tyle a tyle. I że mój sklep to korporacja i nie mam zamiaru nikogo oszukiwać na cenie bo i tak mam wypłatę a nie nie udział w zyskach.
  • Odpowiedz
#praca co ci klienci to ja nawet nie
Wpada taki dzikus i kręci gównoburzę, że drogo, że zdzieramy kasę z ludzi, że w innym serwisie (ASO!!!) jest taniej - tutaj faktura jako dowód.
No i afera, szef wyszedł z gabinetu i krąży po naszym biurze, sprawdzamy ceny tu i tam jak to się stało, pot cieknie po jajkach, klawiatura robi się śliska
Dzwonię do tego ASO, jak możecie tak niskie
  • 20
Całkiem niedawno, moją klientką była starsza kobieta, na oko 70 lat. Miła, sympatyczna pani. Moją uwagę przyciągnął jej wisiorek. Na piersi miała liść marihuany, na długim łańcuszku, więc łatwo było to zauważyć. Klientów nie było, więc zapytałam, gdzie kupiła taki piękny wisiorek.


#historiezkasy #bekazklientow #coolstory
1. Bądź klientem banku X

2. Szukaj w google "Jak zmienić wygląd elementów bankowości X"

3. Zaloguj się do swojej bankowości w banku
Chyba zaloze osobny tak w stylu #bekazklientow - kolejny kwiatek, klientka czyta smsa od chlopaka:

kup ustnik, powiedz, ze ten sredni, co nie ma wielkiego ustnika i zeby byl dosyc duzy ale z malym ustnikiem. nie kupuj tego co ja mam, ani tego co Ty masz, ten sredni....
  • Odpowiedz