Nie będzie tutaj dyskusji na temat wyższości książek nad audiobookami ani odwrotnie. Mam jedynie ochotę napisać, że Polacy zrobili coś, czego nikt inny w kategorii książek jeszcze nie przeniósł na taką skalę. W naszym niewielkim kraju stworzono (a może raczej odświeżono) nową formę obcowania z literaturą. I wyszło to świetnie.

Od bardzo wielu lat w naszym kraju pojawiały się słuchowiska. Z audycji radiowych zna je pewnie wielu z Was albo Wasi rodzice
Możecie się już przestać łudzić, że Starcie Królów powstanie jako słuchowisko, bo na rynku JUŻ ukazał się lektorski audiobook. Póki co tylko w księgarniach internetowych i na Allegro (ja w żadnej stacjonarnej jej nie znalazłem, przynajmniej na terenie Poznania), ale to już oficjalne: http://allegro.pl/audiobooki-66813?order=p&string=starcie+kr%C3%B3l%C3%B3w+audiobook

Zamówiłem, niedługo powinien ją kurier przywieźć... bo jak się nie ma co się lubi...

Czas nagrania: 34 h 18 m. Czyta Krzysztof Banaszyk, czyli narrator w Grze o
  • Odpowiedz
Miraski, tak się złożyło, że nigdy nie słuchałam audiobooka, a masa ludzi się zachwyca, więc... Co byście polecili, tak na naprawdę wysokim poziomie, bym potem miała ochotę na więcej? Lubię fantastykę, i wolę chyba męski głos od żeńskiego jednak...

#audiobook #ksiazki
@galaxie500: W zasadzie duża część książek wydawana jest teraz w postaci audiobooków. Jeśli lubisz fantastykę to znajdź sobie audiobook "Pan lodowego ogrodu" Grzędowicza.
  • Odpowiedz