#anonimowemirkowyznania
Witam wszystkich. Akcja wygląda od co najmniej 8 lat tak samego gdy tylko skończyły się podwójnie studia, nie mam prawka kilka razy próbowałem ale jestem zbyt wycofany społecznie mam fobie i praktycznego nigdy nie zdam. W moim życiu nie dzieje się nic a mam już 34 lata, tak naprawdę jeżdżę autobusami chodzę po sklepach chodzę po dworze w czasie wolnym od pracy, chodzę w niedzielę do kościoła , i się nie odzywam do nikogo w tym wolnym czasie. Potem przychodzę do domu gram w głupie gry na telefonie poglądam TV , postawie kilka meczy najczęściej i tak przegram hajs bo to teraz jest bardzo nieprzewidywalne, popatrzę się w ścianę i tak jest dzień w dzień. W żyje w bańce izolacji, nie wiem co to jest nigdy tego nie leczyłem czy to autyzm czy wycofanie społeczne, nawet jak się spotkam z jakimś kolegami to tylko pijemy i gramy w piłkę na orliku, stary dziady po 30tce grają w piłkę kto to widział co nie??? To jest jakaś straszna choroba izolacji, nawet już w biurze nie pracuje tylko zdalnie. Nie tak dawno założyłem tindera i Badoo ale jak to stary dziad 34 lat nikt już się mną zbytnio nie interesuje , zwykle jakieś brzydkie i starsze , a nawet jak ja coś napiszę i tak nikt nie odpisuje, miałem nawet bardzo ładna 28 łatkę w parze na tinderze , złożyłem jej życzenia świąteczne odpisała, napisałem krótko co lubię i czy chciałaby być moja znajomą na FB, niestety nic nie odpisała, zrobiłem głupotę skasowałem tindera i znowu założyłem kilka par mi wróciło a moja piękna już nie :( , ale wiem przynajmniej jak się nazywa i gdzie mniej więcej mieszka i pracuje ,ale nigdy nie udało mi się jej spotkać na żywo. I szanse są raczej zerowe że kiedyś się uda mimo że mieszka dosyć blisko. I tak strasznie jestem samotny, nigdy jak widać nie umiałem korzystać z czasu wolnego. Moje życie jest i było takie samo w względem płci przeciwnej gdy miałem 14, czy 24 czy teraz 34 lata, praktycznie żadne. Rodzeństwo mi załatwiało dziewczyny na wesela (jedynym moim sukcesem było ściągnięcie na moją studniówkę dziewczyny która mi się podobała w podstawówce, przychodziłem mniej więcej w okolice jej bloku tak chodziłem chodziłem czułem się i pewnego dnia zagadałem i się popłakałem jak dziecko pytając jej czy pójdzie że mną na studniówkę i się zgodziła, potem już jej nigdy nie widziałem) w rodzinie by wstydu nie było ,nawet do nich wstydziłem się zagadać. Nie umiem, nie nadaje się do życia jestem po prostu za spokojny, na wszystko mam wywalone, bardzo szybko się zniechęcam ,chyba oprócz wiary w Boga. To jest twarda wiara żyje wartościami, wartości powodują z wielu rzeczy w życiu rezygnuje świadomie. #przegryw #zalesie #chybadepresja #aspi #wycofaniespoleczne #megaprzymulenie #nadmiernyspokoj

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #6283ca07fbb0b362685e4a82
@deroo: niby tak, ale metody badawcze, wyniki badań, interpretacji na podstawie wątpliwych wskaźników statystycznych, które w wielu przypadkach są jedynie suchymi liczbami i korelacje na poziomie 0.5 jako znaczące.
To prawda, że się mieszają, ale nie całkowicie - są kwestie stricte związane z danymi zagadnieniami, jak i takie rozproszone - społeczne poznanie można obronić, ale już takie stricte społeczne sprawy jak operacjonalizacja miłości, związków. Gromadzenie całego ludzkiego doświadczenia społecznego w
  • Odpowiedz
To prawda, że się mieszają, ale nie całkowicie - są kwestie stricte związane z danymi zagadnieniami, jak i takie rozproszone


@rainkiller: jasne, ale odkrycie w niektórych dziedzinach psychologii otwierają nowe furtki w innych, jest to powiązane. Na psychologii społecznej się nie znam (na innych zresztą też tylko hobbystycznie), także kłócił się nie będę :)

Co do testów - testy psychologiczne nic nie dają, mają minimalną moc predykcyjną, poza nielicznymi wyjątkami. Testy można porównać do błądzeniu w całkowitej ciemności po lesie z zadaniem policzenia drzew - zawsze jakieś dotkniesz, ale nigdy tak naprawdę nie wiesz ile tam jest jeszcze. To z resztą wynika z założeń teorii
  • Odpowiedz
Ogólnie co za #!$%@? pytania.

Czy lubisz dotykać włosów obcych ludzi??

albo to

Czy łatwo ci wyczuć, kiedy powinieneś/powinnaś mówić podczas rozmowy przez telefon?
@rzet: Z tymi włosami to jest tak, że znalazłem kiedyś kartę pamięci. Wkładam w kompa a tam pińcet filmików jak jakiś koleś dotyka niepostrzeżenie kobiecych włosów w autobusach i kilka filmików jak jedna panienka wali mu konia swoimi włosami. Chore, nie?
  • Odpowiedz