1/365 - trekking do base camp Everest
Pamiętam jak za łebka czytałem o największych polskich osiągnięciach wspinaczkowych. Byli to moi superbohaterowie. Zawsze gdzieś w głowie iskrzyła myśl - może ja bym spróbował czegoś takiego. Życie mijało a ja o tym zapominałem i sobie przypominałem - tak w kółko. Nic z tym nie zrobiłem. Zawsze jednak coś mnie do tych gór ciągło, pomimo że moim jedynym osiągnięciem było wejście nad Morskie Oko czy Gubałówkę, ewentualnie jeszcze zjazdy na nartach z Kasprowego Wierchu. W przeszłości miałem już też wykupiony trekking do BC Everest, ale w ostatnim momencie zrezygnowałem.
Teram
2/365 – trekking do base camp Everest
Poprzedniego dnia przyrzekłem sobie, że kończę z nałogami. Do tego momentu byłem zmęczony. Każdy drink, każda fajka, każda kostka czekolady sprawiała, że czułem się źle. Jak za machnięciem czarodziejskiej różdżki – kiedy podjąłem decyzję o rzuceniu tego gówna, to wszystko zaczęło pachnieć najlepszym żarciem jakie można sobie wymarzyć. Do tego, ilość wymówek, żeby nie kończyć swojej przygody z nałogami była przytłaczająca.
Wszystko