Serwus Mirki. Zachęcony pojawiającymi się co jakiś czas postami osób przedstawiających historię swoich Dziadków z czasów II wojny światowej, postanowiłem podejść trochę inaczej do tematu. Wraz z Dziadkiem odtworzyliśmy dzień 1 sierpnia 1944 roku od samego rana, poprzez godzinę “W” i opowieść o walkach na warszawskiej Ochocie (m.in. zdobycie broni, atak na czołg, próba przebicia się do Śródmieścia, Zieleniak), poprzez obóz przejściowy Dulag 121 w Pruszkowie na obozach w Niemczech kończąc.

Głównym założeniem
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@wwaws: taktyk. szacun dla Dziadka! ja swojego nie zdążyłam zapytać o walki powstańcze, a tata zawsze powtarzał że dziadek wolał unikać tego tematu i też za wiele nie wie ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
@Aryo: @mgnfic: Niby linia podziału w Niemczech była już ustalona ale zapewne Stalin nie dowierzał sojusznikom i pełne skupienie było na wyścigu w centrum Europy. Do tego dochodzi problem związany z pobocznością kierunku i zapewne dużymi oczekiwanymi stratami. Których nie byłoby jak uzupełnić skoro wszystkie zasoby były pchane do centrum Europy. Później zaś była koncentracja na kierunku chińsko-japońskim... Prawdopodobnie Finlandia w planach Stalina została odłożona tylko na chwilę.
  • Odpowiedz
W swoich kilku tekstach pan Romuald Szeremietiew przedstawił tezę dotyczącą możliwości zdobycia całych Niemiec przez Armię Czerwoną jeszcze w 1944 roku. Jako jeden z koronnych argumentów pan Szeremietiew przytoczył fragment wypowiedzi profesora mianowanego WSSMiA Józefa Szaniawskiego dla TV Trwam. Pan Szaniawski w wywiadzie przytoczył cytat z "odkłamanych" wspomnień dowódcy 8 Armii Gwardii - Wasilija Czujkowa, w którym to cytacie nieżyjący już marszałek ZSRR twierdził, że gdyby nie decyzja Stalina wstrzymująca front na
D.....o - W swoich kilku tekstach pan Romuald Szeremietiew przedstawił tezę dotyczącą...

źródło: comment_GWdMkPrUVlf45beYXJxSWtF8PAiOuhRM.jpg

Pobierz
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Ot polskie piekiełko i ówczesne "wojny na górze


@DonVincento: żeby tylko na górze. Na dole, w terenie, w powiatach działo się podobnie. Walka partyjna, pomiędzy "scalonymi" formacjami, mit apolityczności oficerów AK itd itp. Zresztą wojenka polsko polska trwała na długo przed wojną, a po 1939 skoczyli do gardeł piłsudczykom. Potem gryźli się między sobą.
  • Odpowiedz
Przy okazji rocznicy dzisiejszej hekatomby - hashtagi, Insta, #pamietamy1944, #powstaniewarszawskie - szanuję, kultywuję. Szkoda jednak, że przy kolejnych rocznicach powstań śląskich czy powstania wielkopolskiego brak jest takiej pompy, jak w przypadku świętowania #1944. A przecież powstanie wielkopolskie i powstania śląskie były w przeciwieństwie do warszawskiego, co do zasady, wygranymi. Szkoda, że w mediach stanowią jednak margines.

#historia
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Ze względu na zbliżającą się hucznie 73 rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego oraz co za tym idzie, martyrologiczną kampanię w duchu polskiego romantyzmu jaka co roku sączy się z polskich przekazów medialnych, pragnę coś napisać.

Powstanie Listopadowe 1830 r. a Powstanie Warszawskie 1944 r.

W Królestwie Polskim, które powstało na Kongresie Wiedeńskim 1815 r. na mocy porozumienia państw koalicji antynapoleońskiej, w 1828 roku została w Warszawie założona Szkoła Podchorążych Piechoty. Już od samego początku jej
D.....o - Ze względu na zbliżającą się hucznie 73 rocznicę wybuchu Powstania Warszaws...

źródło: comment_otcoemNox1zyxD51jHHrQZZ2F30kHPX5.jpg

Pobierz
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@DonVincento powstanie listopadowe było szalonym błędem, ale modli nikłe szanse na powodzenie, powstanie styczniowe bylo szaleństwem, ale przyniosło chociaż zniesienie pańszczyzny, a represje dotknęły głównie samych uczestników, a dowódcy walczyli i ginęli ramię w ramię ze swoimi żołnierzami, powstanie warszawskie zaś... Ach, szkoda gadać
  • Odpowiedz
  • 1
O powstaniach z listopada i stycznia dosyć ciekawie opowiadał Grzegorz Braun i polecam posłuchać. Za powstanie warszawskie Okulicki, Komorowski i resztatych mord powinna zostać powieszona za jaja. Dla walczących wieczny szacunek oczywiście.
  • Odpowiedz
Miraski i Mirabelki świetny materiał video z relacją z Powstania Warszawskiego 90-letniej obecnie sanitariuszki Jadwigi Przybylskiej-Wolf ps. "Iga". Momentami wzruszający, ale prawdziwy przekaz ukazuje tamte dni. Polecam serdecznie!

https://www.wykop.pl/link/3852211/90-letnia-sanitariuszka-jadwiga-przybylska-wolf-ps-iga-opowiada-o-powstaniu/

#powstaniewarszawskie #1944 #historia #ciekawostkihistoryczne #ciekawostki #iiwojnaswiatowa #4konserwy #mokroreklama
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Pewnie rozpetam gownoburze, ale pytam grzecznie i neutralnie.

Ponadczasowy spór, a zbliża się rocznica wiec zadam pytanie na temat którego dyskutuje się od lat:

Czy Powstanie Warszawskie było potrzebne? Z jednej strony zginął kwiat polskiej młodzieży, poeci tacy jak Gajcy czy Baczyński. Zabytki zostały zrównane z ziemia (jak cała Warszawa). Z drugiej strony nie chcieli umierać na kolanach, chcieli odbić Warszawę nim przyjdą rosyjskie wojska.

Co
  • 40
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@gosiage: nie było, ale cała wina spada na dowództwo, które wiedziało doskonale, że to będzie jeden wielki r--------l i liczyło, że ta "ofiara krwi" będzie później kartą przetargową na rozmowach pokojowych. Daliśmy wyrżnąć kwiat narodu i zrównać z ziemią naszą stolicę nie otrzymując nic w zamian. Typowe polskie podejście do polityki.
  • Odpowiedz
Jestem pod wrażeniem ze wykop tak mądrze myśli. Pytam bo jeden znajomy pokłócił się ze mną na smierć i życie, bo również uważam ze było niepotrzebne.
  • Odpowiedz