#anonimowemirkowyznania Od dluzszego czasu zauwazylem ze w mojej rodzinie rozpoczeto akcje pt. "Znalezc dziewczyne dla Anona". Wczoraj stuknela mi 30stka, ja od zawsze #tfwnogf, prawiczek, mimo samodzielnosci i dobrej pracy. Siostra (26 lat, rok po slubie) zorganizowala domowke z tej okazji, byli znajomi (w wiekszosci jej) i rodzina. Calkiem spoko. W trakcie "imprezy" probowala mnie chamsko zeswatac ze swoja kolezanka, tj. Tamta przyszla z jeszcze inna i we 3 sobie gadaly. Pewnie cos jej na mnie nagadala bo potem przyszla do mnie i z tekstem "Hej Anon, Dzesika chcialaby z Toba pogadac". No #!$%@?, ale co, list mam jej wyslac na drugi koniec salonu? Jak chce pogadac to niech przyjdzie. Chociaz pewnie klamala bo niby o czym taka dynamiczna laska chcialaby gadac z brzydkim i niesmialym stulejarzem? #!$%@? mnie to. To nie pierwsza taka sytuacja. Rok temu na slub siostry kazali mi kogos zaprosic. Mowie, ni #!$%@? ide sam albo w ogole. Co sie okazalo? Przez najblizsze kilka tygodni do domu byly zapraszane kolezanki mojej siostry, corki kolezanek matek, o dziwo wszystkie wolne. Ok, pogadalismy ale ani razu nie pozwolilem aby temat zszedl na slub. Pare razy nawet specjalnie zostawiali nas samych, marna prowokacja. Jak mam im wytlumaczyc zeby nie robili ze mnie idioty? Nie zycze sobie takich akcji bo to tylko przypomina mi o mojej brzydocie, niesmialosci i braku obycia z kobietami. Pogodzilem sie ze to nie jest swiat dla wrazliwych i niesmialycha kazda taka akcja to jakby mi ktos wszywal w dupe esperal.
@AnonimoweMirkoWyznania: te wszystkie laski wiedzą kim jesteś, wiedzą o Twoim #!$%@?, rodzina je ostrzegła, że jesteś nieśmiały, żeby były delikatne itd. Mimo tego chcą spróbować jakoś zagadać i wyciągnąć Cię z piwnicy, przecież one to robią z własnej woli. Masz z nimi 10x większe szanse niż z laską z klubu albo tinderów, a Ty #!$%@? jeszcze robisz aferę. A później będziesz wylewał żale jakimi to kobiety nie są sukami
Bawi mnie brak konsekwencji w tłumaczeniu imion lub nazw na język polski. Dochodzi przez to do kuriozalnych sytuacji, bo jest Jan Paweł II oraz Jean Paul Belmondo. Dlaczego nie Jean Paul II i Jan Paweł Belmondo? A może Giovanni Paolo Secondo? Co to za wybiórczość? Mamy prezydentów USA zwących się Jerzy Waszyngton oraz George Bush. Spróbujcie porozmawiać z kimś o polityce USA, jak powiecie 'Jerzy Waszyngton' to rozmówcy nawet nie mrugnie powieka, ale jak powiecie 'Jerzy Bush' to będzie: "co #!$%@? xD przecież on ma na imię George!''. Takich przykładów jest znacznie więcej:
Mamy słynną królową Anglii Katarzynę Aragońską oraz obecną księżną Anglii Kate Middleton. Powiedzcie 'Katarzyna Middleton' to usłyszycie sążniste "no co Ty #!$%@?". Karol Darwin, słynny naukowiec to 'Karol', ale już Charles Chaplin, słynny reżyser filmowy to 'Charles (względnie Charlie)'. Gdy ktoś powie Charles Darwin to jeszcze niektórzy przymkną na to oko, ale spróbujcie powiedzieć Karol Chaplin to będzie pogardliwy uśmiech. Tak samo Karol Marks, a nie Charles Marks. Obok siebie występują też św. Paweł oraz Pablo Picasso. Czemu nie Paweł Picasso?
Krzysztof Kolumb, słynny podróżnik niestety nie był Polakiem, bo jego imię to Christopher. Nikt w Polsce nie chce jednak słyszeć o Christopherze Columbusie, choć równocześnie nie przeszkadza to nikomu w nazywaniu współczesnego mu słynnego konkwistadora per 'Francisco Pizarro', zamiast spolszczone Franciszek. I tu dalej kontynuujmy wątek, bo obecny Papież to 'Franciszek' a nie 'Francisco'. Bo co, bo Papież Francisco brzmi głupio? A Christopher Nolan, słynny współczesny reżyser? Powiedzcie komuś "no, byłem na tym filmie Interstellar Krzysztofa Nolana" to usłyszycie ryk śmiechu.
Patologia w nazwach najlepiej jest widoczna na przykładzie klubów piłkarskich. Mamy AC Milan i Inter Mediolan, mimo że obie te drużyny są z miasta Mediolan. Gdzie tu logika? Albo AC Mediolan i Inter Mediolan, albo AC Milan i Inter Milan. Tak samo z Lazio Rzym i AS Roma, klubami z Wiecznego Miasta. Albo Lazio Roma i AS Roma, albo Lazio Rzym i AS Rzym. No i FC Torino oraz Juventus Turyn. Albo
Patrzę teraz na Fabiańskiego, który ze łzami w oczach bierze na siebie winę i jest mi cholernie przykro (╯︵╰,) Chłopcy przeskoczyli próg jakichkolwiek oczekiwań, które były przed nimi stawiane, niczego nie zepsuli, nie mają się czego wstydzić, zabrakło trochę szczęścia i tyle. To, że teraz są tak pokorni świadczy o nich wspaniale. W końcu mamy drużynę, z której możemy być dumni. #mecz #euro2016
@alioth: Fabian cale euro solidnie zagral ale karnych to on bronic nie potrafi. Na 10 karnych ani razu nie wyczuł przeciwnika. Nie mowie tu o wybronieniu karnego ale chociaz wybraniu prawidlowego rogu. Zmiana za boruca mogla byc ciekawa poniwaz to tez miesza szyki przeciwnika ktorzy raczej w jakis sposob przygotowali sie na fabiana. Madry polak po szkodzie ale szkoda ze nawalka nie zrobil tej zagrywki
Adam to jest gość... Dobrze wiedział jak ułoży się drabinka i przed meczem mówi: "Ej chłopaki tylko nie strzelcie więcej niż jednego gola, nie możemy być pierwsi w grupie"
Chłopaki się tylko po sobie spojrzeli, a Pan Adam wyszedł spokojnie z szatni bez słowa, bo wiedział co szykuje Chorwacja.
Wpada dzisiaj do mnie chłopak, po prostu dzwoni do drzwi i mówi, że potrzebuje pracy od zaraz i może robić wszystko. Jest w fatalnej sytuacji i musi pracować, nie ważne przy czym - zrobi wszystko. Początkowo myślę - kolejny co obchodzi domy i pewnie jednak zaraz sprzeda mi papier toaletowy, albo wpadł w takie tarapaty, że mnie okradnie w pierwszym dniu. Już tacy się przewijali.
Niemniej ja osoby chcące pracować chętnie ugoszczę,
O końskiej dupie ...czyli dlaczego zawsze tak robimy? Czy oświadczenie „Zawsze tak to robimy" nie budzi w tobie jakiejś wątpliwości?
1. Amerykański standard szerokości torów kolejowych (odstępu szyn) wynosi 4 stopy, 8.5 cala. Prawda, że to dziwaczna liczba? A czy wiesz dlaczego taki właśnie standard się stosuje?
Rakiety SRB są największymi urządzeniami tego typu zastosowanymi w załogowych lotach kosmicznych. Długość rakiety wynosi 45,36 m, średnica 3,708 m, a masa startowa 589 670 kg, z czego 502 125 kg przypada na materiały pędne.
a według pasty linie kolejowe mają rozstaw 4 ft 8,5 in = 1,4351 m, nie wiem co autor rozumiał przez
@SkarykaturaIizowany_prestidigitator: rozstaw to odległość miedzy szynami. Zwykle tory sa dwa.. I sa jednak nieco od siebie oddalone.. Wiec może pasować
Uwaga, dobre wiadomości, jak podaje portal wysokienapiecie.pl
Polskie Sieci Elektroenergetyczne realizują plan, który WysokieNapiecie.pl opisywało w styczniu – wspólnie z niemieckim odpowiednikiem, 50 Hertz, odcina północne połączenie z Niemcami. Linia Krajnik-Vierraden zostanie wyłączona na początku czerwca na blisko dwa lata – do czasu dokończenia inwestycji po stronie niemieckiej (rozbudowy tamtejszych linii energetycznych i budowy tzw. przesuwników fazowych). Dzięki temu możliwe będzie lepsze kontrolowanie przepływu energii elektrycznej z Niemiec, bo na południowym połączeniu
a po niemieckiej stronie takie przesuwniki stoją już czy też nie? Bo słyszałem, że właśnie Niemcy mają problem z nimi, a w naszych stacjach są montowane
Uwielbiam stacje benzynowe nocą. Pełne gwaru i pośpiechu w ciągu dnia, po 23:00 w dni powszednie stają się ostoją spokoju i harmonii, w której na kilka minut cukrzycowe tętno Warszawy zwalnia i wybija klasyczne 120 na 80. Sprzedawca może sobie darować wciskanie płynu do spryskiwaczy i hotdogów, bo wie, że po pierwsze o tej porze tajemniczy klient już śpi, a po drugie ten, kto odwiedza jego przybytek w nocy gdyby chciał sobie
Dzisiaj u sąsiada na śniadaniu Wielkanocnym obecna była rodzina z...Iraku. Wpadłem do nich o 13 i przeżyłem niezły szok. Facet i babeczka z 3 dzieci. On chrześcijanin, ona muzułmanka, dzieci obchodzą wszystkie święta jednej i drugiej religii i jak dorosną to mają sobie wybrać wiarę. Co ciekawe on wychowywał się w rodzinie muzułmańskiej a ona chodziła do szkoły prowadzonej przez siostry zakonne. Opowiadali jak to fajnie mieć sąsiadów chrześcijan i że sąsiedzi muzułmanie zawsze im pomagają jak jest jakiś problem. Spytałem się jak to możliwe że mieszkając w Iraku potrafią właśnie tak żyć, przecież muzułmanie nakazują żonie zmienić wyznanie jeśli nie wierzy w Allaha, a chrześcijanie to tam mają w ogóle przegwizdane. Odpowiedź była krótka i treściwa: My jesteśmy Kurdami, w naszej naturze i kulturze leży koegzystencja z sąsiadami bez względu na wyznanie i przekonania.
@VolorFlex: Od jakiegoś czasu codziennie o ósmej rano wstaję równo z budzikiem, co jeszcze kilka tygodni temu byłoby nie do pomyślenia. Kwestia wyrobionych nawyków i przyzwyczajenia. Lepiej nastawiać budzik na taką godzinę, o której faktycznie zamierza się wstać, zamiast naiwnie wierzyć, że człowiekowi będzie się chciało niepotrzebnie wstać wcześniej. :)
@budziool: Kilku Belgów dzis w pracy próbowało sobie żartować na temat przeprowadzki do Polski. Powiedziałem, że bez problemu załatwię coś do mieszkania i prace za 1,5€ na godzine.
Mirasy, byłam dzisiaj świadkiem najbardziej uroczej sytuacji na świecie. Na peronie SKM w Oliwie zobaczyłam młodego tatę z dziewczynką, na oko 5 letnią i niemowlakiem w nosidełku. Dziewczynka mocno płakała, a tata próbował ją pocieszać. Stała się tragedia - miś wpadł jej w tę przeklętą szparę między pociągiem a peronem (tak się złożyło, że na Wyścigach w tym samym czasie wpadł w nią także człowiek, więc pociąg skończył bieg właśnie w Oliwie).
Od dluzszego czasu zauwazylem ze w mojej rodzinie rozpoczeto akcje pt. "Znalezc dziewczyne dla Anona". Wczoraj stuknela mi 30stka, ja od zawsze #tfwnogf, prawiczek, mimo samodzielnosci i dobrej pracy. Siostra (26 lat, rok po slubie) zorganizowala domowke z tej okazji, byli znajomi (w wiekszosci jej) i rodzina. Calkiem spoko. W trakcie "imprezy" probowala mnie chamsko zeswatac ze swoja kolezanka, tj. Tamta przyszla z jeszcze inna i we 3 sobie gadaly. Pewnie cos jej na mnie nagadala bo potem przyszla do mnie i z tekstem "Hej Anon, Dzesika chcialaby z Toba pogadac". No #!$%@?, ale co, list mam jej wyslac na drugi koniec salonu? Jak chce pogadac to niech przyjdzie. Chociaz pewnie klamala bo niby o czym taka dynamiczna laska chcialaby gadac z brzydkim i niesmialym stulejarzem? #!$%@? mnie to. To nie pierwsza taka sytuacja. Rok temu na slub siostry kazali mi kogos zaprosic. Mowie, ni #!$%@? ide sam albo w ogole. Co sie okazalo? Przez najblizsze kilka tygodni do domu byly zapraszane kolezanki mojej siostry, corki kolezanek matek, o dziwo wszystkie wolne. Ok, pogadalismy ale ani razu nie pozwolilem aby temat zszedl na slub. Pare razy nawet specjalnie zostawiali nas samych, marna prowokacja. Jak mam im wytlumaczyc zeby nie robili ze mnie idioty? Nie zycze sobie takich akcji bo to tylko przypomina mi o mojej brzydocie, niesmialosci i braku obycia z kobietami. Pogodzilem sie ze to nie jest swiat dla wrazliwych i niesmialycha kazda taka akcja to jakby mi ktos wszywal w dupe esperal.
#zwiazki #gorzkiezale
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku
@AnonimoweMirkoWyznania: przyprowadź dziołche z odlotów i wydymaj ją na ich oczach :)