W10 na SSD się jakoś nietypowo zawiesza, zużycie procesora i dysku prawie że zerowe a potrafi menedżer zadań odpalić dopiero po 30 sekundach, na przeglądarce (brave) to najbardziej widać gdy zwłaszcza przy starcie systemu komputer nie jest w ogóle obciążony a zanim zacznie ładować wcześniej włączone strony to już zdąże kawę wypić, zazwyczaj się wszystko natychmiastowo uruchamia i wydajność w grach się raczej też nie zmieniła, da się coś wymyślić poza formatem?
#famemma HAHAHA PRZECIEZ ZANIM ON TO ZRENDERUJE I ZUPLOADUJE TO MINIE GODZINA, A ZA POL PEWNIE BACKSTONE WRZUCI NOWE NAGRANIE WIEC BEDZIE TRZEBA DOGRYWAC PO RAZ KOLEJNY XD
#famemma