@tylkoponsfw: -brak pracy -mieszkanie w mieście (120k) gdzie widzę same babcie i dzieci. -mało integrujących wydarzeń w mieście -nie wychodzenie z domu
@Sajko_gang: na pusty żołądek (na czczo) to polecam pić napój tybetański (sok z cytryny + oliwa z oliwek + miód + woda). doskonale dodaje energii na cały dzień i zmniejsza zmarszczki
Takie pytanie do kuców. Czemu macie za złe komuś to, że chce głosować np. na KO itd. skoro sami głosujecie na dokładnie tej samej zasadzie?
Wy twierdzicie, że najważniejsza jest gospodarka, ograniczenie rozdawnictwa i wszystko inne się nie liczy.
No i wyborcy KO, w tym ja, mają podobnie, czyli najważniejsza jest jedna sprawa, czyli pełna demokracja, przywrócenie funkcjonowania instytucji państwowych itd. a reszta schodzi na drugi plan, w tym socjal i inne
@Murasame: tylko ze PO jest zupelnie niewiarygodne. Za ich rządów przedsiebiorcami zajmował się Kapica, nepotyzmu było pełno ( teraz jeszcze wiecej), tvp i tvn miały dokladnie taki sam przekaz dnia chwalacy PO i atakujący PIS(co to za pluralizm i demokracja), nikogo nie rozliczali, nic nie ulatwiali przedsiębiorcą
#tinder Nie wiem co wy macie z tym wzrostem.Owszem jest ważny,natomiast ja ze swoim karzełkowatym 172cm wzrostu nie narzekam na brak powodzenia.Słyszę,ze fajniej byłoby gdybym miał te minimum 180cm, a najlepiej 190cm wzrostu.Natomiast nie jest to przeszkoda nie do pokonania
@0pp0: dziwnym trafem na socjalach za duzo nie widzialem relacji o innych partiach niż konfederacja . A mam polubiony h ludzi i media wszystkich opcji. Gdybym sam nie szukał mocno to bym sie nie dowiedział
Beka z Hołowni, że podrabianymi(pod wzór Konfy) grafikami coś w internecie ugra. xD A nadal mając durne socjalne pomysły. To nie dla kucy przecież, to nie dla nas.
@Kopyto96: kurde, bardzo sie zastanawiam sie co robić w dzień wyborów. Czy iść na członka komisji, oglądać TVP czy TVN. Gdzie bedzie najśmieszniej. Bedzie wspaniale w dzień wyborów. Ten zawód w oczach wszystkich dziennikarzy gdy okaże sie ze ani PIS ani antyPIS nie mają większości . Tylko radość w sztabie konfederacji, wszędzie indziej smuta