Cześć! Dziś są moje urodziny! Wypijcie kompot za moje zdrowie :). Kolejny rok gdy wszystko się dzieje jak powinno :) Wciąż ten sam, fajny, najlepszy mąż. Dzieciaki rosną i zadziwiają coraz bardziej. Trzeci gówniak w drodze! Bordo złapane. Czego chcieć więcej :) Czuję #wygryw #urodziny #kompot
Idę sobie raniutko do Biedronki po śniadanie. I tak mnie naszła ochotka na coś słodkiego, więc podchodzę do stanowiska ze słodyczami na wagę i słyszę za sobą: "Kupi mi pani coś do jedzenia?". Oho, bezdomny. Odwracam się, a tu normalnie ubrany facet, w czystej koszuli, może maksymalnie 35 lat, lekki brzucho. -Pan do mnie mówił? -Kupi mi pani coś? Jakieś słodycze? Mindfuck .-. Nawet nie chleb, tylko cuksy? -Nie. -No ale ja
Wolelibyście mieć magiczną fedorę po założeniu której każda loszka może być Wasza, gdy powiecie do Niej m'lady, czy być pięciokrotnie szybszym, ale tylko, gdy biegnąc rozłożycie za sobą ręce i będziecie wydawać z siebie dźwięki lecącego samolotu?