1. Najważniejsze pytanie, co się wydarzyło po ucieczce andora w hotelu dla kurtyzan!? Czy andor jest krypto kurtyzaną i odkłada tam sobie te sztabki latinum świadcząc usługi interracial z kosmitami? ( ಠ_ಠ) (dowód w na obrazie)
2. Czy Syril /SIMP zostanie wynagrodzony całusem lub czymś więcej od królowej lodu Dedry? Czy będą czekać z tym do połowy kolejnego sezonu? ( ͡º͜ʖ͡
Serial spoko, co prawda dupy nie urywa jakoś niesamowicie i dla mnie osobiście zaczyna pobudzać po przegadanych 7 odcinkach, gdzie dopiero od więzienia jest to w miare zrównoważone. Andor to długi tasiemiec toteż i pole do popisu było spore, gdzie praktycznie kazdy inny serial jest od niego krótszy i to czasami sporo krótszy. Nie czekam specjalnie na 2 sezon ale jak wyjdzie w 2024 to pewnie obejrze sobie z nudy. Btw myślicie
Oglądam sobie nową trylogię 7, 8 I 9, jeden film po drugim i muszę powiedzieć, że podoba mi się bardziej niż gdy oglądałem za pierwszym razem. Myślę, że to dlatego, że plot ma jednak więcej sensu gdy się pamięta o co chodziło w poprzednich częściach.
@Hektorrr: mi sie z sequeli podoba tylko ep 8 i stawiam go tak na 4 miejscu jeśli chodzi o najlepsze filmy z uniwersum. Z początku Luke i jego wizja mi przeszkadzały, ale jest to coś nowego i pod względem wizualnym jak i niespodzianek to ep 8 oddaje mocno. Jedynie co to #!$%@?ć Rose i te pieski smieszne w Canto Bay XD
Kończę właśnie pierwsza książkę trylogii Thrawna i cholera, nie rozumiem, mając tak świetny materiał, dlaczego tego nie wykorzystali tworząc nowe filmy? Przecież to samograj, który po podrasowaniu byłby świetnym scenariuszem.
@miki4ever: nic, masz jedynie prequel do postaci thrawna w postaci pozagalaktycznego lotu (+ potem sequel do tego w postaci rozbitkow z nirauan), ile mozna ruchać temat niebieskiego aliena, dylogia thrawna wprowadza cie powolie w okres NEJ czyli bardzo kontrowersyjny czas, więc byc moze lepiej nie ruszać na siłe nic dalej.
@miki4ever: no to okres nej + komiksy jesli chodzi stricte o ślub. ( okres nej to jakies 31 ksiazek + kolejne wydarzenia w FotJ, jesli chodzi o dzieci Solo to seria mlodzi rycerze jedi ( mlodziezowe więc infantylne ) no a potem zostaje seria legacy i na tym sie koncza Skywalkerzy. Z tym ze mając tylko informacje z Trylogii Thrawna i Dylogii, nie widze sensu wchodzenia w NEJ.
@miki4ever: Na twoim miejscu doczytalbym wszystko o niebieskim czyli Poza galaktyke i Rozbitkow z Nirauan ( survivor's quest) a potem ruszył komiksy takie jak dark empire który moze i nie jest najwzyszych lotów, ale jest pełno nawiązań do niego w calym EU. i od biedy moglbyś liznąc Ja Jedi Stackpole'a zeby chociaz troche przyblizyc sobie postać Corrana Horna. To takie minimum.
Ten odcinek Andora spoko, chyba jedyny do którego nie mam co sie przyczepić. Tales of the Jedi - kazdy odcinek z Ahsoką jest do dupy i wcisnięty na siłe. Jeśli chodzi o Dooku to niesamowite jak w kilka odcinków i to 12-minutowych mozna połączyć calą trylogie prequeli + wyjaśnić tak wiele na temat tej postaci. Jak na moje to ta animacja mogłaby sie nazywać Tales of the Dooku i by wystarczyło. #
Nigdy nie byłem fanem Gwiezdnych Wojen i poza kultowością samą w sobie nie rozumiałem fenomenu. Zawsze mi się wydawało infantylne, z topornym żartem który nie bawił mnie nawet za dziecka, z masą patosu i wyniosłości i swego rodzaju czernią i bielą moralną gdy jestem zwolennikiem szarości moralnej (dlatego też druga trylogia podobała mi się bardziej niż pierwsza, bo była mniej oczywista i bardziej brutalna). Ogólnie części IV-VI gdyby nie hołd ciężkiej pracy
ciąg dalszy biurorakcji, odcinek spoko co nie zmienia faktu ze dopiero tutaj blizej uswiadczycie innych ras niz ludzkie ( STAR WARS btw XD ) smieszna jest tez mocno inna wizja imperialnych w tym serialu, rozniąca sie od wizji Lucasa (kobieta jako sędzia w Imperium ) zara sie okaze ze jest jeszcze Imperatorowa i ze obce rasy to tez na porządku dziennym jednak są w Imperium. Biurorakcja, praca w korpo i spiski -
@mixererek: a było widać jakąkolwiek kobiete w Imperium w trylogii Lucasa? Albo obcego? Nie. Gdy widzisz na imprezie 60 dziewczyn i 0 chlopaków to wniosek jest chyba jasny prosty i zrozumiały, jak i sam zamysł imprezy. Mowiąc out of universe wystarczy spojrzeć na ustrój Imperium oraz na Vadera aby wiedzieć czym sie sugerował Lucas. Juz nie wchodząc in universe bo Disney ma tendencje do psucia wielu zamysłów Lucasa czytaj m.in TROS
@mixererek: Obcy tez mogli byc senatorami w Imperialnym Senacie tylko dlatego ze przynosiło to jakieś zyski Imperium, co nie zmienia faktu ze prawdziwej Imperialnej laski na sluzbie w szarym mundurku i czapeczce w trylogii Lucasa nie uświadczymy.
Gdyby Darth Vader miał postać pełnego sił Anakina (nie byłby poparzony i nie straciłby kończyn walcząc z Obi Wanem) to czy Luke miałby z nim szanse w pojedynku? #starwars
@NoKappaSoldier73: sam Lucas nieraz twierdził ze Luke pokonałby Vadera i miał na myśli tego w zbroi jak i bez, Luke był wzorowany Lucasem i dlatego tak go faworyzował. Koniec konców to on dopełnia tego czego Vader nigdy nie mógł i udowadnia swoją wyzszosc nad nim
liczylem ze będzie to mialo jakies powiązanie z rogue one, ala taki prequel skoro dzieje sie to stosunkowo niedlugo przed tym spin offem, a tu 5 odcinkow męczenia i pokazywania biurorakcji po to zeby w 6 odcinku napaść na placowke Imperium bez obstawy szturmowców xD #starwars
Gdyby usunąc star wars z Andora to bym powiedział że to kolejny z tysiąca filmów jakie obecnie powstają, zbuntowane dzikusy ( rebelianci czy nie, ale to mniejsza) w Mando to chociaz roznorodnosc ras była i spotkaliśmy na starcie Kuilla albo Blurrga który wiadomo ze nie istnieje w prawdziwym świecie, gdzie w Andorze jedyną wskazowką ze to star wars to statki kosmiczne xD. Nie jest to złe, ale da sie czuć klimat SW
#mundial
Steve Mandanda (urodzony w Kinszasie)
Eduardo Camavinga (urodzony w Miconge)
Dla Polski ta statystyka wypada identycznie, wyjątki to:
-Matty Cash (urodzony w Slough)
-Nicola Zalewski (urodzony w Tivoli)