guru8
guru8
Ja pitolę, nie dość że praktycznie całą trasę wiatr mi wiał prosto w ryj albo z boku, wyznaczyłem sobie mordercze podjazdy ( ͡° ͜ʖ ͡°) to jeszcze trasy po lesie okazały się być miejscem dla pionierów, tylko niestety nie wziąłem ze sobą maczety i miotacza ognia. Ostatni podjazd to nawet już nie byłem w stanie roweru prowadzić, a ja jeszcze chciałem zaliczyć Dolinę Będkowską i Dolinę Kobylańską (
- Arthizo
- deyna
- kajakkazimierz
- furcio89
- sargento
- +1 innych