Ja miałem kolesia z programowania, który za złe nazwanie zmiennej nie sprawdzał nawet zadania, nie mówiąc co jest źle, tylko mówił: "Pan to poprawi to panu to zadanie sprawdzę."
W większość przypadków prowadzący mają powody żeby tak oceniać a nie inaczej :P
Pewnie część osób już o tym pisała, ale napiszę też ja żebyście zapamiętali:
ZAWSZE sprawdzaj źródło materiału, który chcesz wykorzystać. Nieważne czy to jest zdjęcie blogerki, czy prezentacja prof. hab. Jana Kowalskiego z Uniwersytetu bólu dupy. Jeśli wykorzystasz czyjąś własność, bądź przygotowany na pretensje i oczekiwanie na zadośćuczynienie. A co do studentów, osoba odpowiedzialna za wykorzystanie czyjejś własności powinna być ukarana (nie jestem zwolennikiem odpowiedzialności grupowej, chyba że nie można