Kraftwerk - "Computer Love" - utwór, z którego motyw (za zgodą twórców) pożyczył zespół Coldplay i wokół niego stworzył znany z singla kawałek "Talk" z albumu X&Y
ヽ༼ຈل͜ຈ༽ノ RIOT ヽ༼ຈل͜ຈ༽ノ COLDPLAY SIĘ SKOŃCZYŁ NA DRUGIEJ PŁYCIE ヽ༼ຈل͜ຈ༽ノ RIOT ヽ༼ຈل͜ຈ༽ノ ヽ༼ຈل͜ຈ༽ノ RIOT ヽ༼ຈل͜ຈ༽ノ COLDPLAY SIĘ SKOŃCZYŁ NA DRUGIEJ PŁYCIE ヽ༼ຈل͜ຈ༽ノ RIOT ヽ༼ຈل͜ຈ༽ノ ヽ༼ຈل͜ຈ༽ノ RIOT ヽ
angielskie słowo archive, które najczęściej pojawia się w mediach gdy mowa o zespole Archive, czytamy /ˈɑːkaɪv/ ("arkajw") z akcentem na pierwszą sylabę, a nie drugą, jak słychać wszędzie dookoła. ARkajw, nie arKAJW.
Opresyjne państwo aresztuje niewinnego oszusta i złodzieja. W Wolnej Polsce Korwina każdy przestępca machający krzesłem w obecności prezydenta będzie miał zapewnioną nietykalność!
@sheslostcontrol: "nie ma patosu który towarzyszył pierwszym płytom" - Ok, przypuśćmy, że "Gusła" i "Powstanie..." to płytki bardzo poważne, ale "Gospel"? "Prąd stały/zmienny"? Przecież te płyty emanują właśnie bardzo luźnym podejściem do kwestii (Gospel - wiary), a (Prąd...- do tematyki życia, bogactwem nawiązań literackich w sposób tak swobodnej i zabawnej interpretacji). To prawda, że "Dzieciom" jazzuje, ale właśnie prędzej określiłabym tę płytę poważną, w porównaniu do pozostałych np. taki utwór
@Mother_of_king: Rzeczywiście, mówiąc o patetycznych tekstach miałem na myśli 2 pierwsze płyty. Niby je doceniałem jako wydarzenie muzyczne, ale jakoś nie trafiły do mnie, nie urzekły i od razu się uprzedziłem, że to nie dla mnie, nie moja bajka. Kpiłem trochę, że "ludowizna", innych rzeczy wtedy słuchałem. Z kolejnymi dwoma albumami było u mnie lepiej, choć uprzedzenie nadal pokutowało, aż w końcu przy Soundtrack udało mi się wydobyć ich z
w lutym minęły 22 lata (!) od premiery debiutanckiego albumu grupy Hey. a tymczasem patrzcie co leży u mnie w szafce obok batonów: nieodpakowana kaseta z pierwszym wydaniem. ciekawe czy kiedyś będzie to miało jakąś wartość kolekcjonerską...
@sheslostcontrol: Od lat noszę oprawki zakupione u lokalnego "no-nejma" - taniej (i to sporo, ostatnio wlazłem sobie do jakiegoś "renomowanego" optyka i ceny dosłownie zmroziły mi krew w żyłach), sporo modeli, jakoś wykonania, wbrew pozorom, bardzo porządna - przez lata oprawek miałem co najmniej kilka, jeżeli doszło do jakiejś "awarii" to w 99% przypadków winny byłem ja, a trzeba zaznaczyć że jestem krótkowidzem, więc okularów nie noszę tylko kiedy śpię.
#czestochowa #jasnagora #pielgrzymka #spozniesiedopracy #zawalidroga
źródło: comment_a2xdh1SzZFMlbAQVlYN1rboZOSlB1wvs.jpg
Pobierzźródło: comment_IU9NDPr1FCc0a29c36L2qFRVQTjREYkH.jpg
Pobierz