Zasady są proste, liczba po zaplusowaniu odpowiada temu co ci się przydarzy w nadchodzącym tygodniu:
1. Dostaniesz awans w pracy 2. Poznasz swoją życiową miłość 3. Trafisz 6 na loterii 4. Odwiedzi cię Michau Biauek z królową żyta 5. Zostaniesz ekskluzywnym użytkownikiem Wykop Premium 6. Dostaniesz mandat za najechanie na linie przy parkowaniu 7. W twoim domu zostanie przeprowadzona interwencja poselska 8. Nie wydarzy się nic nadzwyczajnego 9. Znajomy odda ci 100
Dzisiaj z okazji tego całego cyrku dowiedziałem się o istnieniu zakonu rycerzy Jana Pawła II. Wchodzę w pierwszy artykuł żeby coś o nich poczytać, a tam info, że jeden z nich dostał 4 lata za pedofilię xD
Nikt mnie nie pytał o co chodzi z tymi Węgrami więc już spieszę z odpowiedzią jako ekspert.
Jak będziecie na Węgrzech i pogadacie z kimś, kto nie jest młodym, progresywnym, lewicującym mieszkańcem Budapesztu to po chwili zauważycie, że z jego głowy wystaje wielki, zardzewiały, już ponad stuletni gwóźdź z wygrawerowanym napisem T R I A N O N.
Otóż o co chodzi z tym Trianon. Przed wielką wojną, Węgry jako część Cesarstwa
@PanPeno: No debil, czy taka zarzutka z Twojej strony, te wszystkie zabiegi Węgier - kasa na kluby piłkarskie w krajach ościennych wspieranie stałe mniejszości to uj? Występowanie Madziarów poza Madziarowem jest pielęgnowane przez Madziarów i to sporą kasą.
Plusujcie otwarte w niedzielne #zakazhandlu sklepy - żabki, carrefour'y express i niektóre Intermarche otwarte w niedziele, nikt nigdy nie plusuje odważnych sieci które bohatersko walczą z durnymi zakazami!
Pamiętajcie, że lista powstaje na zasadzie crowsourcingu - sklepy które zgłaszacie dodaje do listy (a usuwam te, które sie juz nie otwierają!)
Żabka / Carrefour - kasa samoobsługowa (ale i tak pracownik jest w sklepie cały dzień xD) Intermarche - otworzyli czytelnie, tym samym
@Helix: Mi te wszystkie zdjęcia z talibami relaksującymi się w dziwnych miejscach - przypominają film o minionkach. Wszystko się zgadza, służą złu, wyglądają tak samo, robią "cool" rzeczy, gadają w niezrozumiałym języku, drą japy ¯\_(ツ)_/¯ No Minionki jak żywe XD
Pamiętam jak w 2010 roku gdy zaczynałem swoją przygodę z pracą na morzu będąc jeszcze studentem 3 roku Nawigacji zatrudniłem się w jedynym możliwym stanowisku. Kadeta czyli - przynieś, podaj, pozamiataj.
Nie będąc wtedy jeszcze zbyt rozgarniętą osobą wybrałem się do pierwszej lepszej firmy. Duży armator (Polski) mający w tamtych czasach 80 statków. Zatrudnia tylko Polaków. Była to obowiązkowa praktyka po 3 roku. Płacili nie tak
@Caracas: Ty północna teraz to się dzieje, słuchaj tego : sąsiad jest kapitanem na statkach wiertniczych, ma podmiankę na statek w okolicach Korei. Korea niby ta dobra, nie puszcza załóg tranzytem tylko zarządziła obowiązkową kwarantannę. I nie byłoby w tym nic dziwnego ale zamknęli ich w "hotelu" w jedynkach gdzie cała obsługa to żołnierze a room serwis to 3 x mich pod drzwi. Dzisiaj kończy kwarantanne :)