Z tego co sam mogłem widzieć i zaobserwować, to Lewy nigdy nie był, nie jest, ani nie będzie duszą towarzystwa, wodzirejem, imprezowiczem, może też niestety takim typowym liderem z charyzmą. To nie jest ten typ charakteru. Klopp chyba nawet kiedyś powiedział, że na początku w Borussi wkurzało go to w nim, że jest trochę taki wycofany, wręcz flegmatyczny momentami.
Zauważyłem natomiast, że od kiedy przejął
źródło: comment_KsfesZgIwbvEhh2hOxdeSosdxgbuQSSG.jpg
Pobierz
























Wczoraj dostałem odłamkowym słynnej logiki różowych pasków.
Parking Galerii Rzeszowskiej, spokojnie stoję i palę papierosa przy wyjściu na parking. Nagle jakaś blondi w suvie agresywnie wyjechała z miejsca i #!$%@?ła w auto, które akurat szukało miejsca.
Coś tam zaczynają gadać. Dokładnie nie wiem o czym, stałem za daleko, ale z każdą sylabą różowy pasek mówi coraz głośniej. Po chwili już regularnie drze mordę.
Gościu podchodzi do mnie i prosi