Wczoraj poszłam kupić truskawki. Wzięłam całą łubiankę, ale kobieta zamiast doliczyć za nią 2,50 zł spytała czy jutro odniosę jej tą łubiabkę. Lekkomyślnie odpowiedziałam, że tak i potem cały dzień mnie dręczyło, że muszę odnieść łubiankę a mam nie po drodze. Rozważałam jak by było wygodnie gdybym zapłaciła za łubiankę albo po prostu kazała sobie wsypać truskawki do reklamówki.
Dziś specjalnie szłam z tą pustą łubianką do kobiety tylko żeby jej oddać
Dziś specjalnie szłam z tą pustą łubianką do kobiety tylko żeby jej oddać

































źródło: temp_file.png7122009311871153041
Pobierz