melba
  • 0
#enduromtb #mtb #enduro
potłukłem się trochę ostatnio na rowerze i jak to przeciętny Polak mądry po szkodzie, chodzi za mną kupno koszulki z ochraniaczami. Wstępnie mam na oku dwa modele:
https://www.24mx.pl/product/kurtka-ochronna-z-krotkim-rekawem-alpinestars-sequence-czarna_pid-PM-2742722
https://www.24mx.pl/product/bluza-ochronna-z-krotkim-rekawem-oneal-stv-protector-v23_pid-PM-4945328
Może macie jakieś doświadczenia na co zwracać uwagę, co sie sprawdza itd. Na razie chyba bardziej alpinestars mi się podoba, bo ma ten pas i mam wrażenie, że to lepiej się trzyma, ale może
  • 6
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
qubas89
qubas89
  • 1
@melba: mam zbroję Alpinestar Vector, Fox Titan Sport i buzzer Fox raceframe. Alpinestar jest lekka ale wciąż trochę gorąca ale nie sprawia wrażenia takie która ochroniłaby mnie jakoś specjalnie, zbroja foxa jest pancerna, ale ciężka i można się w niej ugotować. Za to buzzer to jest to co uważam, za złoty środek, dobrze chroni klatkę i plecy, już się o tym przekonałem a nie waży za dużo i nie grzeje
  • Odpowiedz
J.....i
  • 0
Mój psychoterapeuta twierdzi że #ssri mogą negatywnie wpłynąć na proces psychoterapii bo nie będę mógł w pełni odczuwać emocji, jednakże ja czuję się dosłownie jak gowno, dosłowny brak energii i motywacji nawet do #psychoterapia i czekanie tydzień w tydzień do poniedziałku aż pójdę do terapeuty i nie będę nawet mógł nawet sprawnie złożyć swoich myśli z napięcia mnie doprowadza do szału … #nerwica #nerwicalekowa
  • 17
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
qubas89
qubas89
  • 0
@JesteMlodyGzGdyni: wiem co czujesz bo mialem/mam dokładnie tak samo, pierwsza próbę psychoterapii podjąłem bez leków i nie bylo szans żeby to się udało. Kolejna, czwarta w sumie, psychoterapię zacząłem w lipcu zeszłego roku i teraz to zagrało. Ale musiałem 4 lata brać leki zanim byłem gotowy. SSRI wyciszyły leki i dały potężnego kopa do działania, ale do terapii musiałem chyba dorosnąć. Teraz zastanawiam się nad odstawieniem albo chociaż zmniejszeniem leków
  • Odpowiedz
qubas89
qubas89
  • 0
@JesteMlodyGzGdyni spróbuj, są różne leki w różnych dawkach. SSRI tak nie działają, że jak zaczniesz brać to zrobią z ciebie wiecznie uśmiechniętego i naćpanego. Jak czujesz się aż tak źle jak opisujesz to stłumią to trochę i pewnie dalej będziesz się czuł źle ale na jakimś akceptowalnym poziomie. Jak ci się z czasem zacznie poprawiać i efekt będzie za mocny to można je zmienić, zmniejszyć albo odstawić, to nie wyrok, że
  • Odpowiedz
qubas89
qubas89
  • 1
@JesteMlodyGzGdyni dokładnie tak samo jak w tym wpisie, idź i powiedz, że czujesz się jak gowno i cie to przytłacza. Lekarz czy terapeuta sami zadadzą Ci odpowiednie pytania żeby zrozumieć co się dzieje. Ja się przygotowywałem do pierwszej wizyty u psychologa a potem się okazywało, że i tak nic z tego co chciałem powiedzieć nie powiedziałem bo rozmowa potoczyła się w zupełnie innym kierunku.
  • Odpowiedz
qubas89
qubas89
  • 0
@Grabysiu bez leków czułem paniczny wręcz lęk. Tak silny, że było to paraliżujące. Ciężko wówczas zadbać o podstawowe potrzeby życiowe. Do tego kompletny brak motywacji i poczucie, że nie ma już nadziei, że już nic lepszego cie nie spotka i nie ma sensu walczyć dalej, nie sprawia, ze chcesz brac udzial w procesie terapeutycznym który wymaga twojego zaangażowania. Leki mnie uruchomily, daly motywacje do dzialania, wróciłem dosłownie do życia. W pierwszym
  • Odpowiedz
qubas89
qubas89
  • 4
@JesteMlodyGzGdyni u tak i nie. Z jednej strony sa badania ktore pokazuja, że odbudowuja polaczenia nerwowe w pewnych obszarach mózgu (móżdżek i wzgórze a one sa ostatnio podejrzewane, ze buora udzial w regulowaniu emocji i o funkcje poznawcze wiec cos moze buc na rzeczy) a z drugiej działają trochę jak leki przeciwbólowe. Dają ulgę na czas leczenia, żeby było bardziej komfortowo i żebyś się mógł skupić na rozwiązywaniu problemów a nie
  • Odpowiedz
qubas89
qubas89
  • 0
@JesteMlodyGzGdyni escitalopram 20mg + pregabalina 2x75mg (rano i wieczorem), wcześniej miałem jeszcze mirtazapine 15mg na noc jak miałem problemy z bezsennością ale odstawiłem bo zaczęła działać za mocno i sie ciezko dobudzic bylo rano. Psychoterapia psychodynamiczna.
  • Odpowiedz
qubas89
qubas89
  • 0
@JesteMlodyGzGdyni nie, od wizyty u psychiatry do rozpoczęcia psychoterapii minęły 4 lata. Miałem próby rozpoczęcia terapii już wcześniej ale nieudane. Z jednej strony trafiłem raz słaba terapeutkę a w pozostałych byłem chyba niegotowy na terapię. I tutaj wydarzyło się chyba to co pisałem wcześniej: leki pomogły zacząć pracę w terapii, ale terapeutka też jest spoko, albo to moje nastawienie się zmieniło i któraś z poprzednich też by mi podpasowala, tego już
  • Odpowiedz
qubas89
qubas89
  • 0
@JesteMlodyGzGdyni na terapii jestem od lipca/sierpnia zeszłego roku więc to zdecydowanie za krótko zeby sie wyleczyć, tym bardziej, że przez 15 lat się nie leczyłem. Ale jakieśtam postępy widzę już.
  • Odpowiedz
ujdzie
  • 1
W końcu jakaś ciekawa innowacja - ynżyniery z 9point8 piny z pedałów wpakowali do butów, a pedały dostały gumową bazę. Dzięki temu ma być identyczna przyczepność jak na najlepszych platformach, ale bez pokrwawionych piszczeli.

Czytanko:
https://www.pinkbike.com/news/9point8-announces-new-invrs-pedal-system.html

ujdzie - W końcu jakaś ciekawa innowacja - ynżyniery z 9point8 piny z pedałów wpakowa...

źródło: p5pb27726629

Pobierz
  • 7
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
qubas89
qubas89
  • 2
@Emble do platform z pinami też masz dedykowane buty a latanie hop w SPD to często proszenie się o kłopoty. Sam patent może i fajny ale dla początkujących. Osobiście nie pamiętam kiedy ostatnio mi spadła stopa z platformy z pinem, żebym się miał bać o piszczele.
  • Odpowiedz
qubas89
qubas89
  • 1
@factoryoffaith_: mnie 15mg usypiało na stojąco, na początku leczenia jak się zmagałem z bezsennością to był mega, potem działał za mocno i miałem problem, żeby się rano dobudzić, już zacząłem brać 1/4 tabletki i efekt ten sam więc odstawiłem.
  • Odpowiedz

Osiągnięcia