Koleś przed wejściem na komisje w kiblu wsadził sobie do tylko oko lalki. Gdy lekarz poprosił go o zdjęcie gatek, wycięcie sie i rozchylenie pośladków zobaczył spoglądającego na niego oko. A koleś w tym momencie "widzę Cię "
czasem przy niektórych moich wpisach, gdy naciskam wyślij i czytam to co napisałem, cieszę się że tu nie ma minusów Wtedy sobie tłumaczę brak plusów tym, że może nikt tego nie zauważył ( ͡º͜ʖ͡º)
Kiedyś myślałem, że chciałbym mieć kobietę jak z kawałku ‘Supergirl’ Pezeta. Taką pozytywną wariatkę, z którą można wsiąść do pociągu i jechać nie wiadomo dokąd. Pić i tańczyć do wschodu słońca, a potem wracając śmiać się razem ze smutnych ludzi idących do pracy. Taką, która nie ma oporów żeby pocałować się z dziewczyną i zrobić sobie tatuaż albo kolczyk w fajnym miejscu. Wolną duszę, która za nic ma zasady.
Miraski to cudowne uczucie gdy masz roboty od z-------a ale mimo to postanawiasz komuś pomóc bo ładnie prosi i rano szykując się dostajesz SMS "Jejku dziękuję za pomoc,zdane! < 3 " Nie ma lepszego uczucia niż to, że się komuś pomogło i nie poszło na marne. ;)
Taka historia:
Miałem o LO kumpla, karnie przeniesionego z innego liceum. Za to:
Ktoś
Koleś przed wejściem na komisje w kiblu wsadził sobie do tylko oko lalki. Gdy lekarz poprosił go o zdjęcie gatek, wycięcie sie i rozchylenie pośladków zobaczył spoglądającego na niego oko. A koleś w tym momencie "widzę Cię "
:)
Kategoria E bez wachania.