@kinlej: przy okazji tego obrazka przypomniała mi się śmieszna sytuacja, otóż parę lat temu na telefon domowy zadzwonił z pracy mój tata. Kazał mi sprawdzić, czy nie leży gdzieś w domu jego portfel, a ja na to -tato, ale mnie nie ma teraz w domu... on na to -a no to dobra i się rozłączył ( ͡°͜ʖ͡°) ( ͡°͜ʖ͡°
W akademiku student rżnie studentkę i nagle słyszy jakieś kroki. Przerywa ogląda się, ale nikogo nie ma. Tak więc student rżnie dalej studentkę, ale znów słyszy jakieś kroki. Znów przerywa wygląda na korytarz, ale i tym razem nikogo nie zastał. Po czym student znów posuwa studentka i po raz kolejny słyszy kroki... i co się okazało?
Długi weekend wprawdzie już za nami, ale ja pociągnę jeszcze ten leniwy klimat. Wakacyjną porą, szczególnie w dni wolne ulice miast pustoszeją - często mieszkańcy decydują się na wypad na łono natury. Jednak część podwórek tętni życiem, będąc jednym z niewielu miejsc dostępnych dla lokatorów chcących wspólnie spędzić popołudnie. Do jednego z takich miejsc zwabił mnie zapach rozpalanego grilla. Po wkroczeniu do bramy zastałam przykład sąsiedzkiego spotkania, gromadzącego przedstawicieli wszystkich grup wiekowych.
@dzieju41: bo co ? to że nie każdy urodził się w bogatej rodzinie lub rodzicie nie rozpieszczali to nie znaczy że jest patologią, chyba nie wiesz co to oznacza
#rio2016
źródło: comment_LmIjjTfKqm69L5UyXAPzCxsYqIEJMrnl.jpg
Pobierzźródło: comment_zrlqbcW3wqhoPFOVzZuoAtSuhj0jwYUm.jpg
Pobierz