@chrusto: Nie tutaj, tylko ogólnie na świecie. Co byś nie robił, to zawsze się doszukają jak to skrytykować. Gdybyś mógł cofnąć czas i zrobić inaczej... to zobaczyłbyś, że wtedy też skrytykują, tylko za coś innego.
Rząd bardzo stara się, żeby nie udostępniać nigdzie danych o poziomie zaszczepienia na koronawirusa w formacie przyjaznym do analizy danych (publikują te dane na swojej stronie, ale nie da się tego łatwo pobrać), ale my jesteśmy uparci, poszperaliśmy w kodzie strony i prezentujemy mapę szczepień według gmin.
Wyraźnie rzuca się w oczy kontrast między Polską zachodnią a wschodnią - i to, co ciekawe, również wśród mieszkańców miast. W szczepieniu się przodują - bez zaskoczeń - największe aglomeracje miejskie kraju, szczególnie Warszawa z okolicami. Warto jednak zauważyć, że w czołówce najbardziej zaszczepionych gmin znalazł się także mały Miasto Radziejów w kujawsko-pomorskim - pozostaje tylko naśladować!
Godzina 3:33 zbieranie materiału i obróbka zakończona. Udało się! Ta czarna plamka wśród chmur Jowisza to Ganimedes. Jeden z czterech księżyców galileuszowych Jowisza. Udało się zarejestrować i popatrzeć okiem na to zjawisko. Wspaniała rzecz. Miłego oglądania a ja tymczasem udaje się na zasłużony sen. Dobranoc! #flamezzcontent #kosmos #astronomia #astrofoto #astrofotografia
Dzisiaj mija dokładnie 40 dni od momentu zapalenia ostatniego papierosa. Myślę, że jestem już na prostej w rzuceniu nałogu. Łatwo nie było, przez 12 lat paliłem po 2 paczki dziennie. Czuje się dobrze (ʘ‿ʘ) #chwalesie #gownowpis
Wołam chętnych do relację z Wisły1200, poniżej podsumowanie.
Wisła 1200 jest to ultramaraton rowerowy od źródeł Wisły do jej ujścia do Bałtyku. Maraton jest na zasadach samowystarczalności, tzn. każdy uczestnik radzi sam sobie z napotkanymi problemami, można korzystać z pomocy z zewnątrz lub współzawodników, pod warunkiem, że jest ona dostępna dla każdego zawodnika. Czyli w razie awarii mogę podjechać do serwisu, ale na nocleg do domu, lub znajomych po drodze już nie. Ze względów covidowych nie ma startu wspólnego, uczestnicy startują w kilkuosobowych grupach co pięć minut spod schroniska na Przysłopiu na Baraniej Górze. Jest nas ponad 400, więc chwilę to schodzi. Ja ruszam o 9.05. Na miejscu jestem godzinę wcześniej, jest jeszcze czas na herbatkę i finalne ogarnięcie sprzętu. Zaletą tego typu imprez jest możliwość śledzenia zawodników na żywo – każdy dostaje trackera wskazującego aktualną pozycję.
Moje założenia to jazda początkowo „do odcięcia”, a finalnie chciałbym się zmieścić w 100h, a na pewno w 120. Ze sprzętu biwakowego wziąłem jedynie matę samopompującą. Początek trasy ma dość górski charakter - sporo luźnych kamieni, przepustów na wodę, do tego dodajmy chwilami mocne nachylenie i mamy festiwal przebitych dętek po drodze. Rzeczywiście, już na pierwszych kilometrach sporo osób wymieniało dętki. Ja na zjazdach jechałem ostrożnie, ze względu na dość niskie ciśnienie w oponach. Jedziemy tak kilka dobrych kilometrów, im jesteśmy niżej tym robi się cieplej i zanikają chmury – ze schroniska wyjeżdżaliśmy we mgle. Zjeżdżamy do Wisły i dalej kierujemy się na północ. Na tym etapie jest trochę tłoczno, więc jedzie się zwykle w większych lub mniejszych grupach. Trasa tu jest łatwa – głównie ścieżki rowerowe, czasem mamy jakieś objazdy ze względu na sporą ilość remontów po drodze. Tak jadąc w grupach dojeżdżamy do pierwszego legendarnego wiślanego odcinka, czyli wałów przy Zbiorniku Goczałkowickim na ok 60-tym kilometrze. Tutaj czeka nas ponad 10 kilometrów jazdy wąską, bardzo nierówną i podobnie zarośniętą ścieżką szczytem wału. Panuje tu zasada, że im ktoś jedzie bardziej z tyłu, tym ma lepiej, bo po przejeździe stu czy dwustu osób, trawsko jednak jest już trochę położone. Przy moim przejeździe ścieżka jest już trochę ubita, jednak szału nie ma. Prędkość rzadko kiedy przekracza 10km/h, trzeba uważać na koła. Osoby na fullach zdecydowanie tutaj mają przewagę.
@Mr_Trabalski: kurde, cena konkretna. No ale może kiedyś się skuszę. Dzięki :) @Wirtuoz dzięki. Bushcraftowego oglądam ( ͡°͜ʖ͡°) @xdTM Dzięki! Hmm, ciężko powiedzieć. Na rowerze śmigam od lat. Kiedyś to był wycieczki wkoło komina, później pojawiał się dystanse ok 100km. Następnie kilka wypraw sakwiarskich kilkudniowych, w międzyczasie na studia/do pracy też na dwóch kółkach. Później pojawiały się pomysły na 300, 400 km
Dzięki! @nastycanasta pół godziny na przystanku i ok. 3h na kwaterze, więc około 3,5h snu było. Najlepiej booking, ja szukałem na jakiejś stronce z noclegami, 4 dyszki za noc, kobitka wzięła 3, za to ze tylko na chwilę wpadłem :) @arkadush w tej chwili mam coś od Sellle Italia o szerokości ok 134mm - kupione za stówę na olxie. Robiłem pomiar kości kulszowych w serwisie i się okazało, że potrzebuję
Trzecia noc z gazowymi olbrzymami zaowocowała krótką animacją przedstawiającą wycinek ruchu obrotowego Jowisza.
Jowisz ma najkrótszy okres obrotu spośród wszystkich planet Układu Słonecznego i wynosi niespełna 10 godzin (jak śpiewa CeZik w swojej piosence dla dzieci o Układzie Słonecznym "choć moja masa jest potężna niezwykle, ze wszystkich planet kręcę się najszybciej" (⌐͡■͜ʖ͡■).
Mimo kiepskiego seeingu postanowiłem zrealizować plan i uwiecznić chociaż fragment obrotu króla planet. Zrobiłem tak dużo jak się dało. Jowisz wyszedł zza drzew o 2:00 a o po 3:10 odpuściłem bo
@S__a69: Na przykład popularne i w miarę budżetowe samyangi. Ja na obiektywach się bardzo nie znam, ale poniżej wrzucam kilka dość popularnych, w zależności od tego co chcemy robić tak dobieramy ogniskową:
- samyang 135mm f2 (szerokie pola z mgławicami np. w gwiazdozbiorze Oriona) - samyang 24mm f1.4 (astro-pejzaże np. z Drogą Mleczną) - samyang 14mm f2.8 (j.w)
Kolejna Droga Mleczna z Namibii, w porównaniu do poprzedniej przedstawiona w szerszym polu widzenia i z mniej powściągliwą obróbką. Dobre warunki obserwacyjne pozwoliły zarejestrować nie tylko główny pas Drogi Mlecznej, ale również dużą ilość słabszych mgławic dookoła, zazwyczaj niewidocznych ze względu na bardzo małą jasność powierzchniową. Okrągłe pojaśnienie przy prawym brzegu zdjęcia to przeciwblask powstający dokładnie naprzeciw pozycji Słońca na sferze niebieskiej. Sprzęt: Nikon D810A + Sigma Art 40 mm, 6 kadrów
@Tuff: Sumarycznie 8-12 tysięcy złotych za 10-dniowy pobyt. Można liczyć mniej więcej 1000 złotych dziennie. Wliczam koszt biletu lotniczego, transportu z lotniska, zakwaterowania i wyżywienia na miejscu.
Jest sporo dezinformacji o szczepieniach na COVID i jak to wygląda z pozycji insidera. Szczepienia w naszym szpitalu nie spowodowały większych reakcji niepożądanych. Kilka osób po drugiej dawce miało 38*C przez około 24h.
W szerszej perspektywie widzimy nieco więcej zmian zakrzepowo-zatorowych w obrębie kończyn dolnych u pacjentów, zwłaszcza tych z "chorobami towarzyszącymi". Może to być powodowane samym indukowaniem odpowiedzi immunologicznej, ale nie można wykluczyć prozakrzepowego działania spowodowanego aktywnymi miejscami wiązania ligandów w białku SPIKE (kolca).
Natomiast zdecydowanie mniej tego, niż jak mieliśmy w szpitalu chorych na COVID. Wtedy cytując naszych chirurgów - na sali leżało mniej nóg, niż pacjentów. Serio - bardzo dużo osób musiało mieć amputacje.
Nie można negować wszystkiego, próbować weryfikować nawet najmniejszej przesłanki przeciw. W obecnym szambie dezinformacji nie będziecie w stanie zrobić nawet pół kroku do przodu. Szczepienie to wybór (dobrowolny), gdzie bierzecie odpowiedzialność za siebie i za innych.
Byliśmy dziś obecni na sprawie Norberta Orłowskiego, o której wczoraj wspominaliśmy. Norbert przy wsparciu Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka skierował powództwo, w którym wskazuje, że blokada przez prezydenta Ciechanowa na Facebooku naruszyła jego dobra osobiste. Jego pełnomocniczka podkreślała:
Dla osób korzystających z przestrzeni wirtualnej nie ma wątpliwości, że zablokowanie użytkownika to naruszenie dóbr osobistych – naruszenie prawa do informacji, prawa do równego traktowania, prawa do udziału w debacie publicznej.
Facebook nie służy do prowadzenia debaty publicznej, a ustawa o dostępie do informacji nie zabrania blokowania użytkowników – tak zaś można streścić argumenty pełnomocnika Prezydenta. Zaś sam Prezydent nie pojawił się w sądzie. Pełnomocnik prezydenta wyjaśniał, że to ze względu na urlop. Sąd uznał nieobecność prezydenta za nieusprawiedliwioną.
ech nawet nie wiecie co to za trauma była jak odruchowo klikałem plusika i wyskakiwał popup że nie mogię :( muszę nadrobić!
@login-jest-zajety: Nas dziś wykop straszył, że próbuję dodać zablokowany link (w pierwotnej wersji był z bitly), więc chyba trochę podobnie się poczuliśmy. ( ͡°͜ʖ͡°)
#heroes5 #heroes3 #homm3 #heheszki
źródło: comment_1625996922JJNSJFdglAgVp7R9YAiWih.jpg
Pobierz