Większość technik wazektomii w ogóle nie stosuje szwów "na powierzchni". Rozwarstwienie skóry tego nie wymaga. U mnie po paru dniach nie było śladu po ingerencji.

Nie ryzykuj. Lekarze od nich akurat mają duże doświadczenie, także wiedzą co mówią. Może znajdziesz kogoś kto się podejmie, tylko możesz sobie zrobić więcej kłopotu niż jest to warte. Jak przy samym dotyku już Cię boli, to standardowo raczej nie pójdzie.

Kiedyś w Szczecinie robił dr Siwik, ale teraz chyba covidowo nie jeździ tam. Przyjedź do Warszawy. Ja robiłem u Siwika i zdecydowanie polecam.

1. Robiłem lata temu u Siwika - bez problemu. Znajomy robił tej zimy, wiek poniżej 30 - też bez problemu.
2. Ja odstawiłem po otrzymaniu dwóch wyników badania nasienia, że wszystko w porządku.
3. Żadnych problemów z bólem nie miałem.

@AnonimoweMirkoWyznania: Chyba jest wręcz odwrotnie, bo metoda kanadyjska (open ended) z samej definicji blokuje tylko jeden koniec nasieniowodu, więc bezpieczeństwo masz od razu znacznie mniejsze. Jeśli jedna strona nasieniowodu będzie miała rekanalizację to już masz kłopot.

@01101010_01100001: Przede wszystkim musisz wybrać metodę. Osobiście nie zdecydowałem się na kanadyjską, bo nie blokują nasieniowodu po obu stronach, co może zmniejszać jej skuteczność, a to jest najważniejsze przy antykoncepcji. Dodatkowo bałem się problemów autoimmunologicznych związanych z niekontrolowanym wylewem plemników z "wolnego nasieniowodu". Sam robiłem u Siwika i nie mam żadnych negatywnych doświadczeń. Wręcz odwrotnie. Opinie negatywne były już wtedy kiedy ja robiłem zabieg, ale weź pod uwagę, że SiwikPokaż całość

Ja robiłem kilka lat temu u Siwika w Warszawie i jestem bardzo zadowolony. Właśnie za 2k.

Ja się kierowałem przede wszystkim doświadczeniem i metodą. Doświadczenie Siwik ma nieporównywalnie większe niż jakikolwiek lekarz u nas. Jeśli chodzi o wybór metody skupiałem się głównie na materiałach anglojęzycznych. Jak już wybrałem metodę, szczegóły doczytałem na stronie Siwika bo jest tam masa materiałów. Odnośnie opinii. Tak to już jest, że jak ktoś robi kilkakrotnie więcej zabiegów, to i opinii ma więcej. Zarówno tych pozytywnych jak i negatywnych. Szczególnie, że mamy tendencję doPokaż całość

Nie kombinuj i po prostu pojedź do Siwika. Byłem, widziałem, zrobiłem :) Odnośnie metody: właśnie dlatego wybrałem Siwika. Bo wszystko zasklepia i masz pewność, że nie będzie problemu. W metodzie kanadyjskiej te nasieniowody też się z czasem same zasklepiają, więc ewentualne niedogodności tak samo mogą wystąpić. Natomiast pierwsza kwestia: na starcie nie masz wszystkiego zasklepionego, wiec szansa na rekanalizacją jest wyższa. Po drugie może wystąpić immunizacja plemników - organizm może je potraktowaćPokaż całość

Ja robiłem u Siwika i sobie chwalę. Niezależnie u kogo, po wazektomii jest mega różnica. Zero stresu.

Tomek Stochaj z Profcare

@Jamniki2: Zrobiłem wazektomię parę lat temu mając dwójkę dzieci. Wpadłeś na to, że głównie na ten zabieg decydują się ludzie, którzy już mają rodzinę, ale nie chcą podtruwać żony hormonami?

@AnonimoweMirkoWyznania: Ja robiłem u siwika w warszawie, ale w katowicach też z tego co wiem operuje. Zastrzeżeń brak, powikłań brak, nowych dzieci... brak :)

Skonsultuj się z konkretnym lekarzem. Wiem, że u dr Siwika jest zniżka 500PLN, jeśli wazektomia jest wykonywana na jednym jądrze, także możesz się zapytać u nich.

@Mayfield: A ja właśnie odwrotnie. Zrobiłem u Siwika, bo chciałem mieć święty spokój i nie bać się, że coś jest z jednej strony otwarte. Ale to kwestia wyboru. Dobrze, że zabieg można normalnie wykonać. Ja powikłań nie miałem żadnych i jak emocje opadły to w zasadzie normalne funkcjonowanie. Teraz święty spokój i zdrowsza żona :)