Wpis z mikrobloga

Hej mireczki z tagu, dzisiaj chciałem sobie ten zabieg zrobić i wybrałem klinike wazektomia.com. Na miejscu standard czyli papiery, majty w dół i na kozetkę. Niestety operacja wnętrostwa którą miałem chyba w 97 roku (jako dziecko) mnie zdyskwalifikowała do tego zabiegu w znieczuleniu miejscowym - lekarz powiedział, że prawdopodobnie są zrosty i ten zabieg będzie ekstremalnie bolesny, bo on musi coś z tymi nasieniowodami robić zanim to znieczulenie poda. No faktycznie lewe jajco nic nie czuć przy badaniu które mi robił (poza zwykłym uciskiem) za to prawe #!$%@?ło strasznie, jakby mi je chciał wcisnąć do brzucha na siłę. I to z prawym jest problem, bo od razu zobaczył bliznę po operacji (której nawet ja nie widzę, bo była 25 lat temu xD)

Zabiegu się nie podjął i proponuje mi udanie się do Warszawy na zabieg w znieczuleniu ogólnym.

Czytałem o metodzie kanadyjskiej na tagu, tej u dr Kulika. Warto spróbować tam, czy nie mam innego wyjścia niż zrobienie sobie kurde operacji w narkozie? Przyznam szczerze że średnio mnie rajcuje taka perspektywa :D

#wazektomia
  • 3
@Antorus no ale sama metoda kanadyjska w wykonaniu się niczym więcej nie różni, tylko tym że nie zaślepia z jednej strony nasieniowodów więc sam zabieg jest taki sam. Zapytać możesz ale lepiej od razu przez telefon lub mailowo z opisaniem o co chodzi, bo strzelam że jak ten się nie podejmuje to drugi też może mieć jakieś przeciwwskazania ¯_(ツ)_/¯
@Antorus Tak jak napisał kolega @Mayfield - Metoda różni się tylko sposobem "obróbki" nasieniowodu. Dodatkowo lekarz relokuje go w worku, więc jeśli masz tam jakieś zrosty, to chyba tylko stół, bo chirurg będzie miał z tym trochę roboty, żeby je uwolnić. Zadzwoń, skonsultuj, ale w takiej sytuacji ja bym nie ryzykował - powodzenia!
Nie ryzykuj. Lekarze od nich akurat mają duże doświadczenie, także wiedzą co mówią. Może znajdziesz kogoś kto się podejmie, tylko możesz sobie zrobić więcej kłopotu niż jest to warte. Jak przy samym dotyku już Cię boli, to standardowo raczej nie pójdzie.