Kto to jest? w każdych memach i avatarach myślałem, że to jakiś poważny gangster z USA pochodzący ze wschodu, albo rusek mający z takim stylem wielkie poważanie w USA. A to jakiś Polak bandyta z zajebistym stylem, który występował w filmie dokumentalnym ''Nie sąd cię skaże...'' - jestem bardzo ciekawy tak wyrazistej postaci, dajcie znać co się z nim dzieje.
Ciekawi mnie historia i generalnie działalność kurnik.pl. W tej chwili jest ponad 18 000 osób online(o ile te statystyki to prawda). Portal powstał w 2001 roku i praktycznie nie ma żadnych większych informacji w google o działalności, zarobkach czy twórcy, co jest dziwne bo to przecież duża stronka i tysiące osób tam spędza czas grając w gierki. Ostatnie jakieś info to z 2009 roku, gdzie portal był wystawiony na allegro xD Jest
Dzwonie do szefa go poinformować, że zlamalem nadgarstek. Nawet się nie spytal co się stało tylko sie spytal czy mnie rano nie będzie XD 10 minut później dostaje smsa "Z dniem dzisiejszym 20/12/2017 wypowiadamy Panu tj.PijanyOrzech umowę o prace bez zachowania okresu wypowiedzenia z uwagi na ciężkie naruszenie podstawowych obowiązków pracowniczych. Informacje szczegółowe zostaną wysłane poczta ." Chyba myślał ze jeszcze nie pojechałem do szpitala. Jutro po zwolnienie i niech ssie. #
Ale akcja :< Moja mame pracuje w niemczech i jej przełożonym jest jakiś inżynier z Tunezji #pdk który od dłuższego czasu nachalnie do niej świruje na WhatsAppie i nawet nie raz wysłał jej #beniz xD Mame cały czas odmawiała i on w końcu gdzieś w pracy był z nią w jednym pomieszczeniu, krzyczał na nią z podniesioną ręką, że jest polską idiotką i pożałuje, bo kobiety nie mają
@KornixPL: miałem podobną historię. Koleżanka zaszczała kotem swojego laptopa. Dostała najgorszego złoma jakiego akurat miałem pod ręką. Wymianki u nas też idą po nowym roku, więc tak już się buja 6 miesięcy na tym złomi xD
Mój kolega znalazł moją #rozowypasek na tinderze, umówił się z nią na jutro, ale zamiast jego to ja pójdę. Zawołam plusujących ten wpis.
Mieszkamy 250km od siebie i ja do niej dojeżdżam co 2 tygodnie na weekend. Dziewczyna idealna, dbałem o nią, dawałem jakieś prezenty czy tam parę stówek co 2 tygodnie na drobne wydatki, z racji tego że nie pracuje bo się uczy jeszcze, organizowałem wycieczki, wspólne wakacje itp.
Od kilku miesięcy prowadzę pewną grę na LinkedIn. Ta gra polega na tym, że raz na tydzień piszę do losowego IT rekrutera w sprawie ogłoszenia, które pojawi mi się na wallu, wybierając ogłoszenie które nie ma podanych widełek wynagrodzenia.
Gra wygląda następująco:
Na początku dziękuję rekruterowi za podzielenie się z innymi fajną ofertą pracy, oraz chwalę firmę szukającą pracowników i inwestującą w polski rynek pracy. Potem daję znać, że jestem zainteresowany udziałem w
#film
#ciekawostki
źródło: comment_mbTJ0RXIjcksFwPawNfRjnRn1yxJn8hb.jpg
Pobierz