niepoprawny_marzyciel
niepoprawny_marzyciel
Mirki, dodajcie otuchy. Jutro rano jadę uśpić mojego drogiego brata, bo tak nazywalem od małego mojego majutkiego psiaka, przeżył ze mna 18 lat, a dostałem go na 8 urodziny. Uczylem go wszystkiego, robienia siku na gazetę, potem w ogrodzie, chodzenia na smyczy, siadania, dawania lapy, warowania, aportowania itd. Jutro przyjdzie mi sie pożegnać z przyjacielem, juz od paru tygodni jest z nim gorzej jednak ostatnie 4-5 dni malo co je, prawie wcale,