Zanim mnie nazwiecie ruską onucą to chociaż przeczytajcie do końca. W pracy mam dwóch Ukraińców. Jeden mówi po Polsku drugi totalnie naszego języka nie ogarnia. Wczoraj mieliśmy kontrole sanepidu i przyjechał do nas szef z Wałbrzycha. No i ten szef sprawdza jak idzie u nas praca na taśmie. Podczas kontroli, nagle ten drugi Ukrainiec(co nie ogarnia Polskiego) mówi do tego pierwszego coś po Ukraińsku. Wyglada na zmartwionego i czuć ze przypał wisi
UderzenieGrzmotu
UderzenieGrzmotu