Wpis z mikrobloga

Zanim mnie nazwiecie ruską onucą to chociaż przeczytajcie do końca. W pracy mam dwóch Ukraińców. Jeden mówi po Polsku drugi totalnie naszego języka nie ogarnia. Wczoraj mieliśmy kontrole sanepidu i przyjechał do nas szef z Wałbrzycha. No i ten szef sprawdza jak idzie u nas praca na taśmie. Podczas kontroli, nagle ten drugi Ukrainiec(co nie ogarnia Polskiego) mówi do tego pierwszego coś po Ukraińsku. Wyglada na zmartwionego i czuć ze przypał wisi w powietrzu. Szef pyta się tego pierwszego, co tamten mu powiedział.
#ukraina #niepopularnaopinia
  • 16
@UderzenieGrzmotu: A' propos szczania do zlewu. Kiedyś jeszcze w gimbazie był taki Michał co zawsze był przygotowany na lekcje, zawsze miał zadania domowe, dobrze się uczył itp. Pewnego dnia pojechałem na rower i koło Biedronki jak chciałem przejechać na drugą stronę ulicy(jechałem po ścieżce rowerowej przy chodniku) patrzę na prawo- nic nie jedzie, na lewo też no to jadę, a że światło miałem zielone to niczego się nie bałem i później