Ogólnie problem jest taki że do centrali podłączonych jest więcej użytkowników niż pozwalają na to parametry techniczne, więc Internet zaczyna zamulać, resetować się itp.
Raz podczas zgłaszania reklamacji na TP - prędkość Inernetu zamiast 8 mega 1,5 oraz resetowanie się połączenia w godzinach popołudniowo-wieczornych (Internet cały dzień chodził dobrze a od 16 do 1 w nocy reset następował co kilkanaście/kilkadziesiąt minut) konsultant
Z taką różnicą że jego część producenci są gotowi oddać za darmo, pod warunkiem że szpitale zobowiążą się do wykonania X zabiegów w określonym czasie, a co przekłada się na zakup odczynników, lub przeglądy techniczne, które kosztują już bajońskie sumy.
Sprzęt leży i miejsce zajmuje bo szpital nie ma pieniędzy na "baterie" do swoich zabawek.