Czytam te pojazdy po Laweciarzu, jaki to cham ze wsi i konfiarz, któremu trafiła się wielkomiejsjka lewaczka, więc są kwasy.
Ale gdzie tam w ogóle dało się zauważyć jakieś tarcia światopoglądowe?
Ja tam widzę dwie osoby o trudych, a jednocześnie sprzecznych ze sobą osobowościach.
Z jednek strony: depresyjny, introwertyczny chłop po przejściach, z drugiej: trajkocząca bez ładu i składu ekstrawertyczna baba.
Ale gdzie tam w ogóle dało się zauważyć jakieś tarcia światopoglądowe?
Ja tam widzę dwie osoby o trudych, a jednocześnie sprzecznych ze sobą osobowościach.
Z jednek strony: depresyjny, introwertyczny chłop po przejściach, z drugiej: trajkocząca bez ładu i składu ekstrawertyczna baba.





















Albo gdyby choć raz powiedział jej, że jej sposób prowadzenia rozmowy go denerwuje...
...to by mu się nie musiało zbierać i potem ulewać. Człowiek ewidentnie nie panuje nad swoimi emocjami.