Trzymam kciuki. Sam nie palę od dwóch tygodni. Jeśli mogę coś poradzić. Skupiaj się na tym aby nie zapalić dzisiaj, w danej chwili... Mnie to pomaga. Wcześniej jak próbowałem rzucić, popełniałem błąd. Zakładałem, że nie będę już nigdy palić, do końca życia nie tknę papierosa. To są po pierwsze strasznie wielkie cele, po drugie abstrakcyjne, niesprecyzowane. Bo co to znaczy do końca życia? Czyli w zasadzie do kiedy, 5, 10 czy 50
ostatnia akcja dla rodziny @gnida84, zorganizowana przez @b__g pokazała, jak bardzo byliście z nim zżyci, i jak bardzo chcieliście wesprzeć i pomóc jego bliskim w tym czasie. Jesteśmy w trakcie składania albumu dla Marty i Jasia, który będą mogli wziąć do ręki za kilka lat, aby powspominać Piotra. W albumie mają znaleźć się cytaty mediów, bliskich Piotra oraz Jego samego, krótki opis zmagań z Jego chorobą, a także
@wykop: Marto, Jasiu jest mi cholernie przykro z powodu Piotrka. Razem przeżywaliśmy przeszczep, bo i prawie w tym samym momencie go mieliśmy. Przed przeszczepem Piotrek kazał mi kupić krewetki - po przeszczepie nie wolno jeść ich przez 2 lata. Więc kupiłem ich 2 kg i zajadałem tydzień przed pójściem na oddział.
został Ci tydzień wolności..
proponuję dobrze go spożytkować :)
oczywiście zainwestuj w jedzenie :) tylko nie pchaj się
@laptop_marki_samsung: Dokładnie, dajcie już mu święty spokój. Nikt z was nie znał tej rodziny, nie znał Jasia, czy Marty. Zrobiliście wszystko co było w waszej mocy, ułatwiliście poniekąd życiowy start ich dziecku, za co powinni i są wam dozgonnie wdzięczni. Natomiast to co ostatnio się tu wyprawia, przyprawia mnie o odruch wymiotny. Zbijanie kapitału, atencji, wchodzenie z buciorami do życia prywatnego tej rodziny, naruszanie jej spokoju poprzez propozycje jakichs filmów
Dzis podczas porzadkow w biurku znalazlem 2 kosci RAM (chyba 2x 2GB)tak jak na zdjeciu. Jak dotad tylko lezaly i kurzyly sie w szufladzie. Jako, ze mi nie sa w ogole potrzebne, nawet nie jestem pewny czy dzialaja - oddam je w czyjes rece. Kosci wyciagnalem ze starego kompa ponad pol roku temu, wydaje mi sie, ze powinny jeszcze dzialac.
Wygranego wylosuje mirkorandomem dzis wieczorem, a jutro wysylam poleconym ;)
Pamiętam jak byłem 1 dzień w uk i poszedłem sam po doładowanie do telefonu i jak wróciłem ze sklepu to okazało się, że zamiast doładowania kupiłem kupon na loterie - wygrałem wtedy 5 funtów xDDDD
Co robią dwie soraki w kuchni?