Miraki i Mirendelki jest sprawa. Szukam sobie kompana\kompanki do podróży na stopa. I tu należy sie chyba wytlumaczenie: nie mam z kim jechać bo wszyscy wörk albo tego typu sprawy (albo różowypasek i jej sękanie: gdzie ja sie tam umyje i pomaluje - na stacjach benzynowych są prysznice, ale nie dociera). Chcialem wyjechac okolo 24-25 lipca kierując się ze #szczecin na południe - przez prage i budapeszt do #chorwacja
Mirkowcy ! Co myślicie? Między moim dzieciństwem a dzieciństwem moich rodziców była przepaść. Jednak dzieciństwo moich dzieci jest bardziej zbliżone. Jest Mars i Snickers, Chupa Chups i Coca Cola. Bajki czasem te same oglądają. Czy jednak się mylę? #dziecinstwo #gimbynieznajo