W dzieciństwie wyjechał do USA, gdzie skończył szkołę i zainteresował się elektronikom. Jego firma była wyceniona na 600 mln $. Ma na koncie ponad 100 patentów.

Będą zatrudniać tylko osoby z działalnością gospodarczą, uciekną w szarą strefę, zmniejszą zatrudnienie i/lub wynagrodzenia, ale na pewno nie zamienią umów cywilnoprawnych po ich "ozusowaniu" na bezterminowe zatrudnienie.

Przedsiębiorca daje porady o tym jak znaleźć dobrą pracę. Nie jest to lista branż w które warto pójść.

Czyli o mydleniu oczu i o tym dlaczego kraj się "bogaci" gdy posłowie podwyższają sobie diety bądź kupują iPady.

Historia o pewnej stłuczce i jak podejrzewam dość poddenerwowanym ojcu, właścicielu samochodu.