#anonimowemirkowyznania Denerwują was też nieśmiałe kobiety? Serio wolę już otwartą, zdecydowaną, pewną siebie, ale dość miłą panią. Strasznie mnie denerwuje jak się jąka, jest wystraszona, gapi z przyczajki, niezdecydowaną. Za to nie lubię chamstwa, przeklinania przesadnego, wyniosłości, że co to nie ona, po prostu dobrze i pewnie się czuje gdzie jest. Wiem, ze dużo niebieskich jednak wolałoby szarą myszkę i to może nie podobać się. Jak to obiektywnie ocenić? #
@AnonimoweMirkoWyznania: jakieś tam badania psychologiczne były, ale nie podlinkuję, bo nie pamiętam gdzie to czytałam, w każdym razie dla mężczyzn pewność siebie i poczucie humoru > nieśmiałość, wycofanie. Ale z kolei kobiety mające wielu męskich przyjaciół wydają się mniej atrakcyjne.
Za kilka godzin i mnie sieknie 30 - stka Jeszcze kilkanaście lat temu myślałam, że jak ma się 30 lat to już nawet się nie opłaca mieszkania malować :D Podsumowując mój dotychczasowy staż życiowy to raczej przeciętnie z tendencją wzostową :) W wieku 25lat zmieniłam całe swoje wygodne życie Wyprowadziłam się z malowniczej wioski, w której spędziłam ćwierć życia, spakowałam swojego Passata po same brzegi i wyjechałam Co jak co, ale ja sama bym się po
@zaczarowany_olowek: not like other girls, a samoocena tak niska, że porównujesz się z jakąś swoją koleżanką masz tylko jedną koleżankę? bo jest mnóstwo kobiet, z którymi gdy się porównasz, to nie będzie czego zamiatać po tobie
#anonimowemirkowyznania TLDR:Apel do wszystkich pomocnych osób polecających psychoterapię dla osób cierpiących na depresję. Nie róbcie tego, bo możecie ich skrzywdzić. Chyba że jesteś lekarzem i masz wiedzę na ten temat to ok.
Ponad 3 lata temu zerwał ze mną chłopak, wszystko się zmieniło. Z pozytywnie zakręconej ekstrawertycznej dziewczyny stałam się wrakiem niemogącym spać, jeść. Jako graficzka-freelancer zawalałam kolejne zlecenia, klientów ubywało. Po około dwóch miesiącach od rozstania nie umiałam nawet wstać
@AnonimoweMirkoWyznania: psychoterapeuci nie są lekarzami, więc diagnozują tylko w zakresie psychiki i to w interesie klienta, żeby rozważył wszystkie opcje. Co do psychiatrów - oni akurat powinny kierować na badania.
#anonimowemirkowyznania Cześć. Nie mam konta na wykopie, ale od kilku lat codziennie tu zaglądam, głównie śledzę tag #blackpill oraz ♯przegryw. Mam trzydzieści parę lat, taką se sytuację życiową i jestem strasznie zaburzony psychicznie, bo największą przyjemność sprawia mi niszczenie kobiet, z którymi się związałem. Nie mam tu na myśli wyzywania w internecie czy akcji spod szyldu "wystawianie p0lek na tinderze", ale wchodzenie w zazwyczaj długoletnie, intensywne związki, w
@AnonimoweMirkoWyznania: kobiety nie pragną emocji, o których piszesz, tylko osoby niezrównoważone emocjonalnie.
A potrzeba kontroli sytuacji to cecha typowa dla ludzi o niskim poczuciu własnej wartości, nie psychopatów. W przypadku utraty kontroli odczuwają lęk, bo boją się zranienia, które mogą otrzymać, gdy nie kontrolują wszystkiego.
Z twojego opisu odczuć wewnętrznych wychodzi za dużo emocji, żeby stwierdzić, że jesteś antyspołeczny, ale dalej możesz przejawiać zachowania antyspołeczne. Widać zranienie (smutek-->złość-->zemsta), potrzeba kontroli
Czym zastąpić kawę? Nie lubię kawy, nie chcę codziennie pić monstera. Kofeina w tabletkach ma spore dawki (nie widziałem mniejszych niż 100mg) #dieta #kofeina
Czy znacie jakieś strony/apki/organizacje gdzie mógłbym nawiązać współpracę z rolnikiem na zakup warzyw/mięsa/jajek? Czy muszę zacząć jeździć po gospodarstwach? #pytanie #jedzenie #dieta
@chlodna_kalkulacja: z powodu własnej niskiej samooceny pewnie. Wszyscy tu jesteśmy ludźmi z uczuciami i oszukiwanie innych, że piszą z piękną i miłą dziewczyną jest okrutne. To catfishing i nie jest przestępstwem, ale jest ekstremalnie niemoralne. Zdarzało się w sprawach kryminalnych, że mordercy umawiali się z ofiarami przez kreacje catfish'owe.
@InnyWymiar90: @cytmirka: ja mogę oceniać to, co robicie, a moje reakcje nie są przesadne, bo przekroczeniem granic jest podszywanie się pod inną osobę, a nie moje wypunktowanie tego. @cytmirka - tak, powiedziałaś, przez tag #pokazmorde, a później dalsze rozmowy w kontekście zdjęcia insynuujące, że to ty. @InnyWymiar90: jeśli są na podstawie twojej twarzy to w dalszym ciągu bardzo mocna obróbka, ale w
@cytmirka: to pisz od początku, że wstawiasz zdjęcie Camili Mendes, inaczej podszywasz się, oszukujesz, co prowadzi do bawienia się czyimiś uczuciami, gdy jakaś osoba pod postem próbuje nawiązać kontakt z Camilą, myśląc że to ty. To okrutne, a twoje niezrozumienie sytuacji świadczy że masz deficyty w empatii, co jest cechą niedojrzałych osobowości. I n i e jest oczywiste, że to nie twoje zdjęcia, bo tego nie piszesz na wstępie. Widziałam
Hej! Chciałabym poznać Wasze zdanie na temat wychowanków placówek opiekuńczo-wychowawczych (domów dziecka). Jak ich postrzegacie? Czy macie jakieś doświadczenia z nimi związane? Jak według Was są oni traktowani przez społeczeństwo? Czy są stygmatyzowani?
@Neobychno: znam dzieci z domów dziecka i współczesne domy dziecka w Polsce stylizują się na domy rodzinne, liczba wychowanków w nich jest mała, od kilku do kilkunastu i mają stałą grupę opiekunów, z którymi mają głębokie i prawidłowe więzi. Zdarzają się małżeństwa, które prowadzą takie domy jako ciocia/wujek. Te osoby, które znam, są w pełni zaadaptowane do społeczeństwa. Inni ludzie też nie stosowali stygmatyzacji na nich,
#anonimowemirkowyznania Nie chce zdradzać swojej tożsamości dlatego pisze ten wpis anonimowo, a raczej pytam. Jak to się fachowo nazywa w psychologii bądź w psychiatrii, kiedy osoba w związkach za bardzo się angażuje/przywiązuje do drugiej osoby, można rzec że ją w pewnym sensie osacza, ale nie robi tego specjalnie, po prostu za bardzo "kocha" - w tym stanie jakby taka osoba żyła tym uczuciem i zapomnialao otaczającym ją świecie. Choroba afektywna
Z moim niebieskim jesteśmy w narzeczeństwie, od dwóch lat mieszkamy u niego i układa nam się świetnie. Dużo podróźujemy, mamy pełno współnych tematów i w ogóle jest super. Ja zajmuję się domem, studiuje i pracuję na 1/4 etatu, on ma tylko prace. Ostatnio doszło w moim życiu do przykrej sytuacji, czyli śmierci babci. Dla mnie to oczywiste, że narzeczony
Gówniane spodnie w tych sieciowkach. Od więcej chyba niż 5 lat mam straszny problem zeby znaleźć jakiekolwiek spodnie na siebie. Wszystkie bez wyjątku są za krotkie, więc wyglądam jak pastuch. Mam 174cm wzrostu, nie mam nadwagi. Regularnie nie mieszczę się już w damski rozmiar 40, czyli jedyne co mi się zapina w pasie to 42, jakbym była jakimś grubasem. Żadne z tych spodni nie mają kieszeni, w których mieści się więcej dłoni
@Cecill: musisz rozpozanać i nazywać emocję, które odczuwasz, dzięki temu będzie można je odrzucić/wyczerpać ich podświadome oddziaływanie. Np. "czuję poirytowanie, bo ta osoba wepchnęła się przede mną w kolejkę, przez co czuję się zlekceważona i mało ważna".
Właśnie dostałem ofertę pracy (senior frontend developer, mimo iż jestem mid backendowcem) od pani z linkedin na maila służbowego. Maila nigdzie nie podawałem, chyba po prostu sobie sama ogarnęła, że może to być imie.nazwisko@nazwafirmy.com. Spotykaliście się z czymś takim? Wolałbym nie dostawać takich wiadomości na służbową skrzynkę. #korposwiat #pracait
@pieczony-ziemniaczek: osoby z hr często nie ogarniają i nawet w ogłoszeniach podają błędne wymagania lub wszystkie wymagania, jakie dostały, w jednym ogłoszeniu, a rekrutacja otwarta jest na kilka stanowisk mogła się pomylić lub częściowo spełniasz wymagania/spełniasz, ale błędnie jest sformułowana aplikacja
@CarlVonVogel: opisujesz mój dzień w sumie. Sprawdza się, ale jak ktoś ma problem z odczuwaniem jakiegoś deficytu w swoim życiu polecam wybranie sie do psychoterapeuty. Człowiek neurotyczny i bez dysfunkcji mogą żyć samotnie i szczęśliwie, inne podtypy trzeba zmienić przez źle ukształtowaną osobowość, która wpływa na percepcję. Mogą być też inne problemy, więc psychoterapeuta + psychiatra na początek.
Denerwują was też nieśmiałe kobiety? Serio wolę już otwartą, zdecydowaną, pewną siebie, ale dość miłą panią. Strasznie mnie denerwuje jak się jąka, jest wystraszona, gapi z przyczajki, niezdecydowaną. Za to nie lubię chamstwa, przeklinania przesadnego, wyniosłości, że co to nie ona, po prostu dobrze i pewnie się czuje gdzie jest. Wiem, ze dużo niebieskich jednak wolałoby szarą myszkę i to może nie podobać się. Jak to obiektywnie ocenić? #