No witam wszystkich. Jestem obecnie na południu Niemiec na tyrze. Wszystko byłoby ok gdyby nie to, że mieszkam w domu z Polakami. Ja #!$%@?, takich ludzi nie spotkałem nigdy. Nie dość, że chleją na okrągło. W pracy, po pracy to jeszcze są w #!$%@? agresywni. Plus taki, że Niemcy są mili i ciągle uśmiechnięci. Ale to za mało żeby tu zostać. Zwracam się z pytaniem czy macie kogoś kto szuka rąk do
@derezeus: Chyba na tą chwilę będę cebulił i jakoś to zniese. Wynająć coś swojego spoko opcja ale musiałbym jeszcze mieć auto żeby dojeżdżać na budowę. Branża budowlana a dokładniej kopanie rowów i układanie światłowodów.
Uwierz ty m-m-mówisz tak? Ty tyle w hip-hopie jesteś, a ja dopiero zaczynam. Śmieciu #!$%@?. Uwierz to, że ja zaczynam, a ty? Od czego zacząłeś, śmieciu jeden? Aa widzisz, zacząłeś tak, a ja zacząłem trochę po-pokolei. A ty myślisz że tak trzeba lecieć w górę? Nie, to nie jest tak. Trzeba zacząć od początku i wspinać się do przodu. A ty myślisz że będziesz taki?
@Ganja-Man: fajne zdjęcie ale co chciałes nim opowiedzieć? Beznadziejny centralny kadr rozładowuje jakiekolwiek napięcie. Strzelane kitowym obiektywem bo nie widać fajnego rozmycia. Naucz się Miras języka linii a wszystko Ci wyjaśni. A poza tym to jakaś fotoszopka i najlepiej sprzedaj aparat XD
Jedni dostają na osiemnastkę samochody, kolejni drogie telefony, a jeszcze inni drogie wycieczki. Ja nie dostanę nawet głupich życzeń. Ten świat to niesprawiedliwe gówno. #gownowpis #depresja #przegryw #urodziny
Ostatnio robiłem kurczaka a'la KFC. Trochę jeszcze zostało więc tym razem wjechał burger w stylu Grandera Texas. Podwójny. Ponad pół kilo. XD #krupgotuje #gotujzwykopem #gotujzmikroblogiem #foodporn
Jak ja lubię #heheszki mojego kumpla... Jestem chyba jedyną (albo jedną z kilku) osobą, która rozumie jego poczucie humoru. Jego rodzice nie rozumieją, jego żona nie rozumie. Gość jest znanym w środowisku krytykiem muzyki klasycznej, więc wszyscy zakładają, że ma kij w dupie. Ale z niego jest śmieszek, tylko humor mocno abstrakcyjny :D. Kumpel wczoraj poznał chłopaka siostry - okazało się, że ten pracuje w fabryce czekolady i zaczął brylować w towarzystwie: