Wczoraj gadałem z osobą, która była na marszu w celu robienia burd ( ͡° ͜ʖ ͡°).
Muszę coś zacytować :
Muszę coś zacytować :
No to brałem takie duże kamienie i rzucałem nimi w psiarzy, a oni p!@#ani brali i odrzucali. No przecież jakby taki trafił kogoś w głowę
Wbiega do tramwaju nr 11, nie zdążyła wcześniej kupić biletu, właściwie to nie zdążyła się nawet umalować bo już i tak była mocno spóźniona. Rozgląda się po pojeździe, jest biletomat. Zagląda do torebki, nie ma portfela. Zaczyna grzebać, znalazła trochę drobnych 10-5 groszówek. Patrzy a przy biletomacie stoi jakiś nerd szuka czegoś w telefonie,
@zboinek: I już widać, że fejk... xD