@czerwonykomuch one wyssały te stanowiska z mlekiem matki ale to silne i niezależne kobiety więc to nie ma żadnego znaczenia ( ͡°( ͡°͜ʖ( ͡°͜ʖ͡°)ʖ͡°) ͡°)
Dobry wieczór Mirabelki i Mirki, piszę do Was w sprawie kolejnego przykładu jak to w Polsce możemy być traktowani jako klienci drugiej kategorii na tle reszty Europy.
Wybieram się na jeden z koncertów na Stadionie Narodowym #metallica . Niedługo przed koncertem dostałem mail z kilkoma informacjami i takim zapisem:
Na terenie imprezy obowiązuje zakaz wnoszenia plecaków, torebek i wszelkiego rodzaju bagażu niezależnie od ich rozmiaru.
Proszę o udostępnienie Ulotki w języku arabskim zachęcające imigrantów do skorzystania z zaproszenia Pani Katarzyny Kotuli, która w wywiadzie powiedziała „jestem w stanie przyjąć imigrantów pod swój dach”. Przydałby się jeszcze domowy adres pani ministry bo biura poselskie nie sa zawsze czynne. Mam też nadzieję, że Pani Kotula doceni inicjatywę i będzie mogła wywiązać się ze swoich obietnic. #bekazlewactwa #polska #logikarozowychpaskow #polityka
@Foxbat: @Ucho1899 nie ma takiego czegoś jak wolna wola xd i skoro bozia jest wszechmogący i wszechwiedzący to i tak i tak wiedział co zrobi człowiek z "wolną wolą"
– W karcie dań jest wyraźnie napisane, że u mnie rolkę hosomaki klient dostaje w dziesięciu kawałkach. Nagle zobaczyłem w opiniach o swoim sushi w internecie tylko jedną "gwiazdkę", którą autor negatywnego wpisu uzasadnił tym, że dostał hosomaki w ośmiu kawałkach, a nie w dziesięciu. Wagowo tyle samo, ale klient miał przekonanie o oszustwie – wspomina mój sąsiad.
"Winny" okazał się właśnie 20-latek ze Słupska. Pokroił hosomaki wbrew instrukcjom szefa, bo tak wydawało mu się ładniej i "grubiej".
– Klient dał się przekonać do usunięcia negatywnej opinii bonem prezentowym na sushi na 200 zł – opowiada Bukowiecki. – Zadzwoniłem do 20-latka i mówię mu, że odciągnę te dwie stówy z jego pensji. A ten z pretensjami: "super, trzeba było dać mu bon na 300!". Ja na to spokojnie: "Nie tak się rozmawia z szefem. Trzeba było mi powiedzieć »szefie, bardzo cię przepraszam, proszę, nie odciągaj mi aż tylu pieniędzy od pensji, przyniosę ci butelkę whiskey, napijemy się razem i zapomnimy o sprawie«".
@Rogovic: To jest nowe wydanie rosyjskiej ruletki. Amunicja robiona w przymusowych obozach pracy, przez ludzi myślących jedynie o jedzeniu trawy bo nic innego nie mają, nie przejmujących się ile prochów dadzą do łuski, jak połączą elementy z sobą etc.
Mam 25 lat. To wiek, w którym rozpoczyna się starzenie, ale organizm fizycznie jest jeszcze długo całkiem sprawny. Wydaje mi się jednak, że mentalnie zupełnie już zdziadziałem, bo nie mam bladego pojęcia kim jest ten człowiek i dlaczego stado zombie z telefonami za nim biegnie. Nigdy go nie widziałem. Podobnie nie wiem kim są bohaterowie przeróżnych afer influencerskich pojawiających się tu, na Wykopie, YouTube lub w innych miejscach. A przecież spędzam w internecie dużo czasu, zdecydowanie za dużo.
Odnoszę wrażenie, że żyję w jakiejś alternatywnej rzeczywistości, w zupełnie innym świecie.
Zabawnie to obserwować, bo jeszcze jakiś czas temu nie rozumiałem swoich rodziców lub innych tzw. „dorosłych”, którzy nie ogarniali internetowego humoru, trendów lub nowoczesnych technologii. Dziwiło mnie, że można nie wiedzieć w jaki sposób zamówić Ubera lub kim jest jakaś internetowa gwiazdeczka z czasów mojej młodości.
@czerwonykomuch: tez pierwszy raz widzialem dzis tego oryginała. Ale ogolnie mam wywalone na wszelkich influencerow i celebrytów wiec w sumie nic dziwnego
jestem przed czterdziestką, ale jak miałem 25 lat to też nie wiedziałem kim jest "ten czy tamten pajac z telewizora" czy tam jakiś inny goguś z YouTube ¯\(ツ)/¯
Za to mogę z pamięci opowiedzieć życiorys dowolnego rockmana z lat 80
Dodatkowo, jak ja byłem młody to też byłem outside. Moi rówieśnicy kupowali Bravo, jarali się jakimiś boysbandami, Stachurskymi, Scooterami a ja gdybym większość
Wielki, ogromny, wielopiętrowy supermarket, w którym kupicie wszystko. Szef przyjmuje do pracy nowego sprzedawcę, dając mu jeden dzień okresu próbnego żeby go przetestować.
Po zamknięciu wzywa szef nowego sprzedawcę do biura: - No to ile dziś zrobił pan transakcji? - pyta sprzedawcę.
Mirki codziennie bed kupować 5 pasztetów DUDY aby zwiększyć swoje szanse na wygraną kampera (lub nagrody dodatkowej) Ale mi zależy na kamperze. Zapraszam do obserwowania tagu #loteriadudy ( ͡º͜ʖ͡º) A co zrobimy z tymi pasztetami ? Nie wiem. Oddam potrzebującym. Dziś nic nie wygrałem ( ͡°ʖ̯͡°)
Miałem zawołać plusujących na drugi dzień, ale pomyślałem, że zobaczymy jak się sprawa będzie miała po tygodniu - a te 7 dni mija akurat dziś ( ͡°͜ʖ͡°)
Mieszkanie nadal wisi z dopiskiem, że cena obowiązuje do jutra, przy czym - co ciekawe - przedwczoraj została ona obniżona o 5900 pln (174 pln/m2) ¯\(ツ)/¯ dodatkowo deweloper zrezygnował z opłaty za garaż i zamiast poprzednio żądanej ceny 4000 pln dodaje go przy zakupie
Zaplusuj ten komentarz a zawołam Cię do nowego wpisu za miesiąc (lub w sytuacji gdy ogłoszenie wygaśnie i nie wróci na otodom w ciągu kolejnego tygodnia)
#wypiek z racji wprowadzenia reklam w najnowszej wersji aplikacji xD szybki poradnik jak się ich pozbyć. po instalacji luckypatchera przechodzimy do menu głównego i wybieramy aplikacje wypiek z menu które się wysunie wybieramy opcję menu latek> apk bez reklam google>zostawiamy zaznaczona tylko opcje "usuń linki z pliku APK" przebudowujemy aplikacje i reinstalujemy. powtarzamy po każdym patchu, dodaj soli oraz pieprzu dla smaku ( ͡°͜ʖ͡°)
#polska #biznes #gospodarka #antykapitalizm
źródło: IMG_0736
Pobierz