Wpłacił na PiS, później został sędzią. Teraz znów awansuje
Tomasz Kosakowski, sędzia z olsztyńskiego Sądu Okręgowego został powołany na stanowisko zastępcy rzecznika dyscyplinarnego przy Sądzie Apelacyjnym w Białymstoku. O Kosakowskim zrobiło się głośno, gdy ujawniono, że kiedy starał się o nominację sędziowską wpłacił 12,5 tys. na fundusz wyborczy PiS.
z- 66
- #
- #
- #
- #
- #
- #