Mam pytanie, czy ktoś orientuje się na ile wiążące są regulaminy wspólnoty jeśli chodzi o godziny dozwolonych prac remontowych? Jakie konsekwcenje grożą za ich jednorazowe złamanie? Poniżej sytuacja:
Remontuje właśnie mieszkanie w nowym budynku razem z firmą robiąca wszystko pod klucz.
Kilka miesięcy temu sąsiad piętro niżej skończył remont i zaraz po tym złożył propozycję uchwały o skrócenie czasu prac remontowych z 8-18, na 10-16. Uchwała przeszła. Godziny jak dla mnie absurdalne ale
Remontuje właśnie mieszkanie w nowym budynku razem z firmą robiąca wszystko pod klucz.
Kilka miesięcy temu sąsiad piętro niżej skończył remont i zaraz po tym złożył propozycję uchwały o skrócenie czasu prac remontowych z 8-18, na 10-16. Uchwała przeszła. Godziny jak dla mnie absurdalne ale









Dywersyfikacja ewidentnie nie działa. To piękna teoria, ale w wielu branżach ławka rezerwowa mniejszości i kobiet o odpowiednich kompetencjach jest tak krótka, że wymuszanie parytetów prowadzi do zatrudniania osób, które nigdy nie powinny znaleźć się na tak wysokich stanowiskach. Po drugie, dywersyfikacja powinna prowadzić do zróżnicowania