Jestem dumny z młodego pokolenia Polaków rodaków. Rosną nam chwaty na schwał!
Jechałem dzisiaj do pracy rowerem. Jedna z ulic, którą dojeżdżam moim ostrym kołem do pracy by rekrutować Was na wysokie stanowiska w IT, pić kawę z mlekiem sojowym itd., ma drogi rowerowe po dwóch stronach jezdni, ale ja zawsze, w obie strony jeżdżę po jednej z nich, czyli wieczorem w tym samym kierunku co auta, rano w przeciwnym.
Droga rowerowa
Jechałem dzisiaj do pracy rowerem. Jedna z ulic, którą dojeżdżam moim ostrym kołem do pracy by rekrutować Was na wysokie stanowiska w IT, pić kawę z mlekiem sojowym itd., ma drogi rowerowe po dwóch stronach jezdni, ale ja zawsze, w obie strony jeżdżę po jednej z nich, czyli wieczorem w tym samym kierunku co auta, rano w przeciwnym.
Droga rowerowa
Dzisiaj od rana strasznie mnie denerwuje, krytykuje wszystkich i wszystko, ale przede wszystkim mnie. Że za głośno oddycham, że za wolno na klawiaturze piszę, że piję już drugą kawę, że nie odczytałem jeszcze e-maila sprzed 5 sekund, że trzy mam brudne kubki na stole.
Wszystko przez to, że prowadzimy bardzo ważną rekrutację na programistyczne seniorskie stanowisko i raz, że kandydatów niewielu (dalej publikuj ogłoszenia jedynie na
#grammarnazi