@Mandalorianin: Dirt rally 2.0 to niemal symulator rajdowy. Gra dość trudna i momentami bardzo frustrująca. Jeżeli lubi rajdy i realizm to polecam. Jeżeli nie to prawdopodobnie się od niej odbije
Kurde, coś jest na rzeczy. Do naszego miasta docierają już pierwsze transporty z jodkiem potasu (zrobiłem zdjęcie z balkonu), mam też wujka w WKU, mówił że sytuacja jest dramatyczna. Wieczorem podeślę więcej informacji. #wojna
robię komputer kapsułę czasu. chodzi o stworzenie doświadczenia obcowania z maszyną XP gierkami, neronem do płytek, winampem allplayerem itp żeby gówniaki popatrzyły w co dziadek musiał grać i mu lekko nie było, nie że teraz minimapa, podpowiedzi siedzisz wygodnie se w padzie wciskasz X żeby podskoczyć, samo się celuje itp
maszyna na XP z gierkami z epoki. czyli 2000-2004 mniej więcej.
@syn_admina: Z niewymienionych jeszcze to: Need for Speed III, IV i Porsche 2000, Skoki Narciarskie 2002, Traffic Giant, SimCity 3000 i 4, Hard Truck 18 Wheels od Steel
Mirki, jak kogoś mocno boli brzuch w górnej części od kilku h, do tego ma 35,5 stopni i wymiotuje jak tylko się czegoś napije, to ten ktoś powinien jechać na pogotowie? ( ͡°ʖ̯͡°)
@Moseva: To może być wyrostek robaczkowy. Po kilku godzinach w pachwinie czuć opuchliznę jak piłka tenisowa, a najbardziej komfortowa pozycja jest leżenie skulonym na boku. Jak się to zgadza to szpital jak najszybciej
@Agemaker: Wiesz, może bym się z tobą zgodził dzbanie, gdybym sam na wyrostek nie był operowany. Moje objawy przypominały ostre zatrucie pokarmowe i nawet sobie wziąłem nospe elektrolity. I wiesz co? Kilka godzin później leżałem już z rozciętym brzuchem w szpitalu bo zdążył już pęknąć. Nie pieprz farmazonów bo akurat na wyrostek nie zoperowany w porę można umrzeć
@Agemaker: Tak, charakterystyczne po kilku godzinach. U mnie zaczęło się od silnego bólu żołądka, wymiotów i biegunki. Dzień wcześniej zjadłem ostrego kebsa i byłem pewny że to nim się zatrułem. Nie bolało mnie w pachwinie i nie było czuć opuchlizny na początku. Gdybym od razu pojechał na sor, może by się dało to zoperować laparoskopowo, a tak zostałem z blizną na pół brzucha i przez rok mogłem zapomnieć o większym wysiłku
ktoś oprócz mnie pamięta jeszcze tego krindżowca? Ale ten koleś to był cringe, dobrze że ludzie przestali słuchać jego "muzyki" po tym co #!$%@?ł w 2020 #muzyka #quebonafide
Siema, pracuje na lotnisku i codziennie mam doczynienia z polakami. Macie jakieś pomysły jak najbardziej uprzykrzyć im życie? Póki co wpadłem na:
1. Mówienie do nich jak najbardziej skomplikowanym angielskim żeby wprowadzac ich w zakłopotanie (mimo że znam biegle polski i udaje że #!$%@? rozumiem xD) 2. Zaznaczanie na każdym kroku że nie akceptujemy polskich kart ani waluty. 3. Możliwie jak najdłuższe wydłużanie kontroli, przeglądanie wiz, zbędne pytania. 4. Naliczanie dodatkowych opłat
Mirki, taka sytuacja. Jechalem ze Szwecji do Olsztyna i wywalilem sie TIRem na zakrecie. Moja wina, niedostosowana predkosc. Niestety zdolnosc kredytowa wykorzystana na maksa, zrobilem juz remont i mam dlug na okolo 50000€. Splacilem chwilowka, ale tylko na pare dni. Moje pytanie, co robic?
Tutaj porady dla was młodych gówniarzy co nie chcą za 3000 do ręki pracować: - nie jedzcie w restauracjach ani nie zamawiajcie jedzenia; - ubrania kupujcie tylko w lumpeksach.
I dalej: - sami się strzyżcie; - leczcie się w 100% na NFZ, dentyści i specjaliści także (jak macie problemy psychiczne i potrzebujecie na już terapeuty czy psychiatry to się k***a weźcie w garść a nie); - mieszkajcie z rodzicami żeby oszczędzać; -
@godrop: Dokładnie. Za moich czasów człowiek płacił pracodawcy i się jeszcze cieszył, że robota była, a teraz młodym się w dupach poprzewracało z dobrobytu