@Marcvebvc: szacunek to się należy samotnej matce z trójką dzieci

@alhakeem: i oczywiscie druga czesc "Dzikie białko" z niezapomnianym opisem polowania na dzika :)

@czeslawTyson: Długo takiej szukałem i dla mnie taką jest Stulatek, który wyskoczył przez okno i zniknął Jonasa Jonassona.
Teraz szukam takiej kolejnej. :)

@CHVRCH_OF_RA:

J-----e. Mam flashbacki z podejścia do Braci Karamazow

@Jin: jednak Dostojewski, to nie literatura dla dzieci, trzeba już mieć coś w głowie żeby zrozumieć przesłanie, a bracia Karamazow, to według niejednego znawcy literatury jedno z największy dzieł w historii literatury, stawiane obok Illiady Homera, króla Edypa, Fausta Goethego czy boskiej komedii Dantego. Musisz zwrócić uwagę na przekład, polecam Adama Pomorskiego, chociaż podobno wszystkie są ok, oprócz Barbary Beaupré, który zmienia zakończenia i ucina jeden z największych wątków, czyliPokaż całość

@Sokol_16: przecież ten fit dzik nie umie ciosu wyprowadzić xddddd

@jakos_to_bedzie_albo_i_nie: Panie Andrzeju na Fekate go

@Makavlani dokladnie hehe.

@Sok_Mandarynkowy: Chyba tylko sebki i inne mariusze. Nie znam nikogo na poziomie co by tak robil.

@nie_programista_20k: bo robią jak nikt nie widzi ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@Misiek200IQ:
Kiedyś się grało :)
Kiedyś wbiłem lotkę w lotkę :)

Kiedyś miałem epizod swojego życia w UK. To zdarzały się pub'y (zwłaszcza w Kornwalii) gdzie na każdej ścianie był dart na ostre lotki i czarna tablica z kredą. Tak, analogowy dart i ręczne liczenie :) Nie spotkałem się tam z automatem dart'a.

@Wuja66: #indygo #2023 #bekazhejta

@Wuja66: to powinno być pod 1

@ArnoldZboczek: Aż mi się przypomniała historia. Jeździłem z żoną po winnicach na Lanzarote - degustowaliśmy, oglądaliśmy, rozmawialiśmy i było super. Aż do jednej z winnic zajechał autokar z jakąś wycieczką fakultatywną. Pełen Polaków... I tu zaczęły się jaja.

Oczywiście wszyscy wybiegli z niego jak poparzeni i rzucili się na plastikowe 50cl z próbkami win. My sobie z żoną stoimy i obserwujemy. Nagle pojawia się on - Polak stulecia ze wzrokiemPokaż całość

@TatoAktywny: U mnie jednym z kryteriów wybierania celu podróży jest stężenie Polaków na km2. Nie po to wyjeżdżam z chlewu obsranego gównem, żeby go jeszcze na wakacjach oglądać. Jest jednak coraz lepiej, trochę Polacy się obyli w świecie, ale czasem spotkasz takiego buraka, że trudno to rozchodzić.