Byłem dzisiaj w przychodni i postanowiłem skorzystać z prawa do pierwszeństwa w kolejce ze względu na posiadaną legitymacje honorowego dawcy krwi.
Pani w recepcji powiedziała, że mogę, ale pacjenci różnie reagują i się nie myliła.
Podszedłem pod gabinet lekarza, w kolejce było ~ 20 osób, spytałem się grzecznie kto teraz będzie wchodził i zacząłem wyjaśniać, że mam legitymację, jest takie prawo itd. przede mną była pani ~ 60 lat, powiedziała mi, że tu
Pracodawca chce, żebym podpisał aneks do mojej umowy w aneksie jest zatrudnienie na zupełnie inne stanowisko niż obecnie mam. W obowiązkach jest mix moich obecnych obowiązków, ale też inne nowe o których nie mam wiedzy. Co ciekawe na tej umowie jest data zawarcia umowy sprzed ponad trzech miesięcy. Podobno jest to potrzebne do jakiegoś przetargu. Niezbyt chce to podpisywać, nie wiem czy to może mi nie sprawić w przyszłości problemów. Co o
@cohh: gość chce zgarnąć dofinansowanie z Unii na jakiś projekt i pewnie ma w wymaganiach do dofinansowania posiadanie człowieka z określonymi umiejętnościami który coś tam będzie robił. Jest szansa że nawet na oczy tego projektu nie zobaczysz, ale papierki będą się zgadzać więc dostanie dofinansowaniem.
Byłem na badaniach laboratoryjnych i wyszło mi, że mam podwyższony poziom kreatyniny. Mam 1,30 mg/dl, a zakres referencyjny to 0,70-1,20. Suplementuję 5g kreatyny dziennie.
Poszedlem do lekarza rodzinnego pokazać mu wyniki i opowiedziałem, że biorę tą kreatyne, bo na siłownie chodzę, a lekarz się mnie zapytał czy mnie p----------o xD Dowiedziałem się, że kreatyna jest zbanowane przez Łada(chyba chodziło mu o WADA) i kreatyna to doping i powiedział mi, że mam rzucić te anaboliki
Cześć, jak myślicie, na ile obecnie może liczyć tester manualny z rokiem doświadczenia, który testuje aplikacje web, desktop, czasami API, zna podstawowo SQL, docker, nginx, potrafi czytać logi? W obecnej pracy zarabiam 3100 brutto i czytając tag mam wrażenie, że jest to trochę mało. Widzę, że chyba mógłbym więcej, ale cały czas mam wrażenie, że za mało wiem :p #testowanieoprogramowania
@cohh: u mnie szukają testerów manu, minimalna (taka jak płacą ludziom bez doświadczenia czyli studenci) 5000 brutto więc pewnie na 6-7k brutto można liczyć dla Ciebie. Jak chcesz to odezwij się pw
Mam pytanie dla chrzestnych, czy to normalne, że na Wielkanoc wręcza się prezent? Zawsze myślałem, że można dać czekoladowego króliczka i tyle. Ja sam nigdy nie dostawałem prezentu na Wielkanoc, teraz jestem chrzestnym kilku miesięcznego dziecka i chciałem dać zwykłego pluszowego misia, a od rodziny dowiaduje się, że to mało i ma być jeszcze koperta. Nie jest to przesada? Zwłaszcza, że jestem uczniem nadal, więc nie mam kasy zbytnio. #wielkanoc
Kurde, jestem na s01e08 i powiem wam, że się trochę zawiodłem. Bywają zabawne momenty, ale ogólnie trochę muszę się zmuszać. Np. ten odcinek s01e08, przecież to oglądanie przez 50% odcinka telewizji z innych wymiarów jest strasznie słabe i nieśmieszne. Nie wiem chyba dałem się złapać na hype na to i chyba miałem zbyt duże wymagania. Przy takim south park już się lepiej bawiłem. Według mnie R&M nie zasługuje na trzecie miejsce na
@cohh: Szczerze mówiąc, trzeba mieć naprawdę wysoki poziom iq żeby zrozumieć Ricka i Mortiego. Humor jest nadzwyczajnie subtelny i bez odpowiedniej wiedzy na temat fizyki kwantowej większość żartów zwyczajnie nie trafi do typowego odbiorcy. Do tego mamy do czynienia z nihilistycznym podejśćiem do życia Ricka , zręcznie wplecionym w jego kreację - jego osobista filozofia mocno czerpie inspiracje z literatury Narodnaya Volya, dla przykładu. Fani rozumieją to; posiadają intelektualne możliwości
A mnie zastanawia co innego. Wiadomo doskonale, że ateizm był przyczyną lewicowości, upadku obyczajów i wielkich rzezi ludzi. Z ateizmem złączyła się masoneria. Dziś ludzie ci są odpowiedzialni za wpuszczanie do Europy terrorystów. Dlaczego ateizm i masoneria nie są zakazane? Ktoś powie - nie da się zakazać poglądów. A ja tego wcale nie postuluję, ale można np. karać za propagowanie, za chwalenie, nie brak religijnego wychowania dzieci, za mówienie, że ateizm jest
Pani w recepcji powiedziała, że mogę, ale pacjenci różnie reagują i się nie myliła.
Podszedłem pod gabinet lekarza, w kolejce było ~ 20 osób, spytałem się grzecznie kto teraz będzie wchodził i zacząłem wyjaśniać, że mam legitymację, jest takie prawo itd. przede mną była pani ~ 60 lat, powiedziała mi, że tu
@cohh: nie