Siema Mirki i Mirabelki w 2020 roku! Wracamy do was po dłuższej przerwie ( ͡°͜ʖ͡°) A jak wracamy to #rozdajo - tym razem zestaw kosmetyków Sonax i świeży kalendarz od Liqui Moly na ten rok! Losowanie jutro o 12:00. Tym razem zwycięzców będzie 2, wysyłka tradycyjnie na nasz koszt.
@DzieckoNaLato: najpierw wniosek/reklamacja do banku o zwrot, z powołaniem się na art. 49 ustawy o kredycie konsumenckim oraz wspólną interpretację tego artykułu przyjętą przez Rzecznika Finansowego oraz Prezesa UOKiK.
Jeśli bank odmówi, lecisz z tym do Rzecznika Finansowego/UOKiK. To powinno wystarczyć.
Ciąg dalszy akcji #zbieramnatesle. Akcja polega na tym, że co miesiąc regularnie dokupuje troche akcji Tesli, licząc na wzrost kursu tych akcji, by na koniec wszystko sprzedać i kupić sobie Teslę Model Y. Kolejny miesiąc minął, znowu trochę dokupiłem.... jednak tym razem zrobiłem to inaczej niż dotychczas.
Mój pierwotny plan zakładał, że będę wydawał około 2000 PLN na miesiąc. Nigdy nie byłem w stanie wydać dokładnie takiej kwoty, bowiem cena
Czas zaktualizowac liste dotychczasowych osiągnięć #iran - zabity iranski general - zabici wlasni ludzie przez wlasnych ludzi na pogrzebie własnego czlowieka - wystrzelenie 15 rakiet w piach, byle nikomu nic sie nie stalo - zestrzelony ukrainski samolot pasażerski z wlasnymi lidzmi na pokladzie - z-------e czarnej skrzynki i skitranie jej do bunkra
Miruny, krótka piłka. Robię małe #rozdajo do wygrania ręcznie robiony przeze mnie card holder. Do świąt już nie przyjdzie, ale z ich okazji wysyłka na mój koszt do paczkomatu.
Jest to prototyp wiec są w nim niewielkie niedociągnięcia, ale całość moim zdaniem wygląda ładnie. Ma 3 kieszenie, pomieści spokojnie 4 karty.
Losowanko dziś o 21:30 (+/- 7 minut). Powodzonka kochani.
Tak swoją drogą gdybym robił swój handmade card holder to bym dodatkowo zaszył w przegrodach jakąś folię alu, by spełniał też dodatkową funkcję ochronną dla kart z aktywnym nfc.
@DulGukat: Mieliście beton? Zazdroszczę, u nas było gołe klepisko. Nocą podjadałem ziemię w sieni w której spałem, gdy ojciec to zobaczył, wrzucił mnie do koryta na pożarcie świniom.
@Bulgo: dzienki za zaznaczenie w paincie. W dodatku w różne kolory,żebym wiedział,że to dwie różne osoby napisały. Ktoś się postarał,widać napracowanie
Mircy i Mirabelki, jest taka sprawa, że poszukuję kogoś kto ma na nazwisko "Czwartek". Otóż już tłumaczę po co i dlaczego!
Mój rozowypasek ostatnio miał strasznie ciężki dzień. Krótko mówiąc, co się mogło nie udać, to się nie udało. Było to w ostatni czwartek. W ramach poprawiania humoru zacząłem żartować, że jeżeli chce, to sobie przeprowadzę poważną rozmowę z tym "czwartkiem", i jeszcze przeprosi za swoje zachowanie. Różowy stwierdził, że chciałaby to zobaczyć.