Siemka mirki, pytanie czy ktoś miałby podesłać kursy z tego linku, jakiekolwiek: https://etrapez.pl/produkt/wszystkie-kursy-etrapez-na-studia/? Ziomek idzie na studia na I rok infa, sam korzystałem z tych kursów i chciałbym mu pomóc. Nie mam czym poratować, a sam miałem kilka kursów m.in. z matematyki dyskretnej ale czyściłem dysk i poszły w eter xD Resztę którą posiadałem albo kasowałem po zaliczeniu, albo zgrałem znajomemu na dysk i usunąłem xD Nie mam jak się odwdzięczyć
Mirki. Nie macie takich lęków, że za każdym razem jak partner idzie do klubu samemu to zastanawiacie się czy was faktycznie nie zdradził? Strach przed tym to tam luj, bo jak zdradzi i się wyda to chwila przykrości i masz to za sobą. Ale jak myślę sobie, że musiałbym układać sobie przyszłość a nawet się pobrać z taką osobą gdzie potem to wyszłoby na jaw to mnie po prostu to wszystko przerasta
@Koziolek11: Wydaje mi się, że to po części wina mediów też Ludzie się oswoili z tym tematem i na każdym kroku mówili sobie, że seks to zabawa, etc. Zauważyłem, że media coraz śmielej zamieszczają różne wzmianki z tym. Nawet w przemyśle pornograficznym czołują te filmiki z tematem "zdrada".
@bzam Oczywiście, że tak. Wiadomo, że ludzie wraz z wiekiem doświadczają nowych rzeczy, zmieniają się priorytet itp., ale niestety zdrada taka łatwo przychodzi... I pisząc to, nie mam na myśli ludzi z patologii, tylko osoby, które z pozoru mają wszystko (dobrą prace, dom/mieszkanie, kochającą rodzinę).
Siedzę sobie, popijam #piwo perłę, uczę się i #!$%@? słucham muzyki vidrel. Zastanawiam się, czy kiedykolwiek będę w stanie żyć w podobnej utopii. Najgorsze jest to, że nawet jak mi już przyjdzie żyć na jednej z jakichś tam wysp niedaleko Japonii o klimacie zbliżonym do Hawajów, to będzie mi źle z określonych powodów. Tak mi się wydaje, bo mózg się przyzwyczaja do otoczenia. Będzie mi za gorąco, jakieś tam przypływy
@saltypretzel: Kiedyś gdzieś usłyszałem, cytuję "Embrace the pain, so you can know the true happiness". W dowolnej interpretacji. Zaakceptowanie/okiełznanie bólu może pomagać ze zrozumieniem szczęścia. No i druga interpretacja - szczęście to inaczej brak bólu. Co mówi za tym, że żyjemy w pewnym constansie.
@bzam: ja #!$%@? ten zespół to majstersztyk. Każdy album przewertowany po kilka razy a jednak uwielbiam ich brzmienie. Poważnie, #!$%@? Chuck Ty królu.
Pamiętajcie, żeby pospisywać sobie nicki ludzi co się chwalą wynikami na tagu #matura. Tak w razie czego, bo Ci sami ludzie doradzają wam na tym forum w życiu, pracy, związkach i relacjach między znajomymi ( ͡º͜ʖ͡º)
#testoviron
źródło: comment_rPzJ0trjf2mxnSTargpxSyXgpahMr89y.jpg
Pobierz@shermori: To Russell Williams