Jakby ktoś chciał to tu linki do wyścigu na YT:

XCO dzisiaj: https://www.youtube.com/watch?v=VwKKl3CdNpE
XCM wczoraj: https://www.youtube.com/watch?v=iYHn8YMHXaE
XCO przedwczoraj: https://www.youtube.com/watch?v=XC6OC-E5KPw

Komentarz po portugalsku oczywiście bo to materiały organizatora.

Ah, przepraszam. Nie wiedziałem. Pewnie nie mogę poprawić...

Na zdjęciu jest rower, którym jechał Avancini ale miał faktycznie wsadzone Barzo (zmienili przed samym wyscigiem z Mezcali bo warunki bardzo się zmieniły). Jest też sponsorowany przez Vittoria, a nie że akurat takie lubi czy coś.

Jako, że nie mogę edytować pierwszego posta (a szkoda kasować) to wrzuce coś za ~200km (aby anulować te dwie sety co dodałem z chomikowania), żeby statsy były poprawne.

@jeshu: bierz rower i wbijaj! Szosa, gravel, enduro, trasek mam do wyboru do koloru.

@kone: A była tania? Kurna, nawet nie wiedziałem bo ja zawsze w USD płacę... trzeba będzie przypilnować przy następnym zakupie.

@waspnation: ja prawdziwego śniegu na oczy nie widziałem 10 lat więc zazdro w drugą stronę! Wolę jak jest chłodniej niż gorąco jak w piekle ale oczywiście plaża i dżungla jakoś to nadrabiają ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@thevion: a być może, dodałem awatar jak na Stravie to będzie łatwiej ogarnąć kto jest kto. Moja zasada jest prosta - każdy kilometr czy to na drodze czy w chacie się liczy bo przynajmniej robisz coś pozytywnego dla siebie! Mnie kolarstwo wyciągnęło z depresji i wiem jak trudno czasem było zrobić 5km. Zwłaszcza jak pogoda z tyłka bo przecież zima w PL. Plus trzymanie bazy w zimie na trenażerze przydajePokaż całość

@dict:

Oczywiście.

Polecam poczytać o Rychu - Richard Sachs to obok Toma Ritcheya, Bena Serotty, Joe Breeze'a, Stephena Bilenky'ego jeden z najsławniejszych budowaczy ram w historii USA.

Rama była zamówiona w 1990, trzeba było czekać 5 lat bo takie miał długie terminy (później miał przerwę, teraz koło 3 lat się czeka). Rama kosztowała 5000USD, robiona na Columbusie (Columbus robi mu od 2004 rurki specjalnie na zamówienie, Rychu wykombinował je razem z Dario Pegorettim,Pokaż całość

Frame builder ale po polsku to by było pewno konstruktor... Trochę mi się zapomniało polskiego po latach za granicą więc wykombinowałem budowacza ( ͡º ͜ʖ͡º)

@Mindfock: za dużo internetów to może nie ale ja kłopotów nie szukam i póki co spokój i cisza. Jeżdżę solo tylko w miejscach, w których byłem z grupą wcześniej. Plus większość to po parku narodowym, a tam jest wieksze ryzyko dostania jackfruitem w głowę niż od typka dziwnego. Ale są miejsca, że nawet w dzień tam nie ma sensu łazić bo można nie wrócić albo w najlepszym przypadku wrócić bezPokaż całość

@pilovsky: jestem w trakcie załatwiania papierów, żeby zostać na 5 lat minimum, a poźniej to się okaże.

Opowiadałem wielokrotnie ale nie na wypoku... W skrócie - kobieta.

Trochę dłuższa wersja -> dostałem drugą szansę od życia i nie mogłem jej zamarnować.

Długa wersja -> Miałem bardzo ciężką depresję w 2013-2014 mieszkając w Azji (spędziłem tam 10 lat, do połowy 2022). Żeby z niej wyjść zacząłem zajmować się kolarstwem i bardzo mocno pracować nad sobą. Stałem się sławnym rowerowym ziutkiem w Szanghaju i tak jakoś leciało, starająć trzymać się depresjęPokaż całość

@pilovsky: odblokowałem, nawet nie wiedziałem, że defaultowo zablokowane... jak masz pytania to wal, ale ja tu dopiero 3 miesiące więc nie wiem czy będę miał odpowiedzi na wszystko.

@Ezi: działają i chyba mają się dobrze bo sporo tego po ulicach lata. Pogoda dziwna bo padało więcej niż normalnie ale teraz robi sie zaduch taki, że trzeba będzie budzik na 5 rano ustawiać aby se jajek nie ugotować na trasie.

@pawlos10rs: to jest nic. W Szanghaju, w ktorym jeździłem przez 7 lat, masz 2 metry przewyższenia na 200km... Rio ma sporo tras gdzie można zrobić 500-4000m na odcinkach 25-150km. Ale przy takiej pogodzie wjazd w górki = mega mgła bo powietrze tak gęste od wilgoci, że przedniego koła nie widać.

@brian_de_rossali: a później pojechałem do Petrópolis na weekend do przyszłych teściów (samochodem, trzeba będzie kiedyś spróbować rowerem, tylko muszę wyczarować jakąś bezpieczną trasę przez centrum i obrzeża Rio).

@klamkaodokna: tu w Rio dla przykładu czy to na ulicy czy na plaży masz cały przekrój od mastodontów przez normalnie wyglądające dziewczyny (tych najwięcej) po miss świata. Oczywiście tych ostatnich najmniej. Geny mają pomieszane ostro więc każdy znajdzie coś dla siebie - jasne, ciemne, chude, grube, itd (✌ ﾟ ∀ ﾟ)☞

Ja ze swoją dziewczyną poznałem się w Azji przez dziwny zbieg okoliczności więc też śmieszna akcja.

@pawlos10rs: banan na szczęście został zeżarty jeszcze przed Jezusem, a małpiszony pojawiły się po zjeździe. Jakby mi zakosiły tego banana to bym umarł po drodze z głodu (jako, że to park narodowy to nie ma sklepów na każdym rogu).

@Czarnakurtka: ah, sorry. To Brazylia, Rio de Janeiro. Dorzucę tag jakis albo w opisie w następnej wrzutce.

@Poemat: jak bedzie cos nowego to bede wrzucal na pewno. Dopiero sie ucze gdzie tu jezdzic, zeby nie dostac w cymbal.