Dlaczego ludzie ktorzy chca zeby kobiety rodzily niepelnosprawne i chore dzieci zakladaja ze takie dziecko chcialoby sie urodzic? Ja bym nie chciala np. #aborcja
@Rekordnaklate110: strączki (fasola, groch, soczewica, ciecierzyca). Kasze i ziemniaki. Kurczak w całości (ktoś tu dobrze radził). Owsianka. Woda z kranu i jakoś ogarniesz :)
@LanaDelRey: wróciłam do domu z gimbazy i jadłam obiad przed tv. Zadzwoniła do mnje koleżanka z klasy powiedzieć, że nasza inna koleżanka ze szkoły rzuciła się pod pociąg z dzieckiem na ręku i prawdopodobnie w ciąży. Kilka dni wcześniej znalazła swojego faceta powieszonego na strychu. Nina jej było na imię. Oprócz tego obiadu i telefonu pamiętam tylko obrazki w tv z WTC i rozmyślania, czy teraz będzie wojna...
Ja jebix, chciałam pomoc a wyszło jak zwykle. Niedaleko domu mam podstawówkę, piątki mam wolne na uczelni więc stwierdziłam że ten czas mogę poświęcić na pomoc dzieciom. Wydrukowałam kartkę że za darmo pomogę dzieciom w lekcjach w piątki i dałam swój numer. Zadzwoniła do mnie Pani dyrektor (tak się przedstawiła) i mówi ze usunęła moją kartkę bo rodzice mieli obawy że to jakiś p-----l i że jak jeszcze raz taką kartkę zostawię
@ruzowy_wonsz: jeśli w tej szkole działa Akademia Przyszłości, to nigdzie nie będziesz musiała dojeżdżać :) wejdź na stronę i pdezwij się do koordynatora z Twojego miasta. Będziesz pomagać na legalu
#anonimowemirkowyznania Parę dni temu niesamowice w------a mnie jedna rzecz, a dokładnie to zachowanie znajomych.
Mają oni dziecko, w tym roku kończy 9 lat. Ogólnie dzieciak zazwyczaj był w porządku, ale rodzice już nie bardzo.
W ostatnią sobotę się spotkaliśmy i gadka szmatka. Zeszło na dzieciaka, że jaki to on dobry w piłkę nożną jest. Normalnie wymiata wszędzie i wszystkich. Zachwalali go niesamowicie, wiadomo, ich dzieciak to najlepszy, zapisują go do szkółki piłkarskiej ale na 100% z marszu wskoczy do pierwszego składu itp.
@AnonimoweMirkoWyznania: Pochwała nie buduje u dziecka poczucia własnej wartości. Jeśli rodzice i otoczenie zachowują się tak, jakbyś był mistrzem świata we wszystkim, to kiedy znajdziesz się w prawdziwym świecie możesz doznać szoku. Bo tam przecież znajduje się mnóstwo innych mistrzów świata. Nagle otacza cię tłum ludzi, którzy w swoich rodzinach byli numerem jeden. Rodzice, którzy w ten sposób hodują dzieci, oddają im niedźwiedzią przysługę, bo one później nie potrafią zaakceptować,
Właśnie miałem telefon od naciągaczy, od razu jak usłyszałem, że zostałem wylosowany to wiedziałem z kim mam do czynienia. Na moje pytanie skąd maja mój numer usłyszałem, że z ogólnopolskiej bazy numerów xD. Po tym jak powiedziałem, że coś takiego nie istnieje, babka się rozłączyła, uważajcie na tych s---------w. #oszukujo #bialystok
Kochani! Wpadłam na pewien pomysł - trochę późno, ale wpadłam! Pomysł pociąga jednak za sobą przymus wyznania. Mój Tata ciężko choruje na nowotwór złośliwy (nosogardła), z przerzutami. Przed nim kilka ciężkich cykli chemioterapii i naświetlań. Pomyślałam, że moglibyśmy razem stworzyć dla niego coś pięknego, tj. filmik z pozytywną energią. I tutaj prośba do Was: kto chciałby się dołączyć, niech podeśle mi w prywatnej wiadomości lub na marla.terhoven@gmail.com krótki, powiedzmy do 5 sekund
@insert_table81: doprawdy nie ogarniam, po co wstawiłeś taki komentarz. Pokazujesz nim jedynie, że jesteś jednym z tych, dla których wolność sumienia i wyznania przysługuje wszystkim oprócz katolików. To smutne. Mogłeś zwyczajnie napisać, że życzysz powodzenia, ale się nie włączysz, albo zmilczeć. A tak swoją drogą. Jeśli uważasz, że ktoś nie jest godzien Twojej uwagi czy szacunku, tylko ze względu na to, że wyznaje jakąś religię, to przykra prawda jest taka,
Może mi ktoś wyjaśnić, jak to jest, że sporo spośród #rozowepaski marzy o zawinięciu się w kołdrę/koc i spędzeniu w ten sposób całego dnia? Przecież to jest tak bezproduktywne, że aż boli. Nie lepiej by było ten czas przeznaczyć na pielęgnowanie swoich pasji, rozwój osobisty, zrobienie czegoś wartościowego dla innych? Widocznie musi być w tym jakaś #logikarozowychpaskow, której nie dostrzegam - czy ktoś pomoże i wytłumaczy?
@flapjack: ja bym to podsumowała jednym słowem: odpoczynek. W życiu nie chodzi o to, żeby non stop coś robić. Czasem trzeba odpocząć, zrelaksować się, zresetować. Jak masz dużo stresów, życie, które wymaga od Ciebie dużo zaangażowania psychicznego, to czasem marzysz, żeby sobie poleżeć pod kocem albo w ciepłej wannie, z czymś pysznym w kubeczku i nic nie musieć (właśnie o to chodzi, że mozesz coś zrobić, ale nie musisz). Ps.
@enzojabol @Massad całą ciążę zapinałam pasy i nie rozumiem jak można tego nie robić. Prawidłowo zapięte pasy prowadzisz po miednicy od kolca do kolca biodrowego. Przy zaawansowanej ciąży wychodzi to i tak pod brzuchem. Przecież przy niezapietych pasach pierwsze czym uderzasz o deskę rozdzielczą to brzuch, bo najbardziej wystaje. To dopiero jest niebezpieczne dla dziecka