Jak to jest #mirkokoksy z tym odchudzaniem, jeden mówi uciać kalorie, drugi mówi że uciąć kalorie o połowe, trzeci do drugiego że takie obcięcie spowoduje jakiś "tryb przetrwania" i jeszcze sie przytyje więcej A piąty siedzi i wali konia A tak na poważnie szukam kogoś kto by słuzył dobrą radą w kwesti diety/odchudzania bo już mam dosyć samego siebie #odchudzanie #zdrowie
Od jakiegoś czasu noszę na wierzchu siura, normalnie widocznie, bez chowania w bokserkach. I powiem Wam jedno: ludzie inaczej patrzą. Widać, że wzbudzam respekt, zwłaszcza u tych, co zwykle są zbyt pewni siebie albo zaczynają szukać zaczepki.
Dzięki temu czuję się pewnie, wiem, że w razie czego mam czym się obronić. Nie muszę się bać, że ktoś będzie próbował mnie zastraszyć czy narzucać mi swoje zdanie. To ja mam kontrolę nad sytuacją. To
Od jakiegoś czasu noszę przy pasku gaz pieprzowy — widocznie, bez chowania. I powiem Wam jedno: ludzie inaczej patrzą. Widać, że wzbudzam respekt, zwłaszcza u tych, co zwykle są zbyt pewni siebie albo zaczynają szukać zaczepki.
Dzięki temu czuję się pewnie, wiem, że w razie czego mam czym się
Od jakiegoś czasu noszę przy pasku gaz pieprzowy — widocznie, bez chowania. I powiem Wam jedno: ludzie inaczej patrzą. Widać, że wzbudzam respekt, zwłaszcza u tych, co zwykle są zbyt pewni siebie albo zaczynają szukać zaczepki.
Dzięki temu czuję się pewnie, wiem, że w razie czego mam czym się obronić. Nie muszę się bać, że ktoś będzie próbował mnie zastraszyć czy narzucać mi swoje zdanie. To ja mam kontrolę nad sytuacją.
@pyszniarz słabe porównanie. Pasy zapinasz też z innego powodu, żeby nie dostać mandatu.
No chyba, że mieszkasz w jakimś niebezpiecznym kraju, wtedy to ok. Ale jak szpanujesz tym gazem, chodząc po naszych ulicach, to sorry, ale dla mnie to prowokowanie i bycie niezrównoważonym paranoikiem. Zakładasz, że jak wyjdziesz po kajzerki do Biedronki, to cię stado emerytek zaatakuje?
Średnio w tygodniu walę konia: