Wpis z mikrobloga

Jak to jest #mirkokoksy z tym odchudzaniem, jeden mówi uciać kalorie, drugi mówi że uciąć kalorie o połowe, trzeci do drugiego że takie obcięcie spowoduje jakiś "tryb przetrwania" i jeszcze sie przytyje więcej
A piąty siedzi i wali konia
A tak na poważnie szukam kogoś kto by słuzył dobrą radą w kwesti diety/odchudzania bo już mam dosyć samego siebie
#odchudzanie #zdrowie
  • 53
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@MetalowyBieg: dam ci radę jedną z lepszych którą kiedyś udzielił mi kolega za darmo a jest wg mnie dużo warta. Obserwuj swój organizm to najlepszy nauczyciel. Utnij lekutko kalorie i patrz co się będzie działo…
  • Odpowiedz
  • 0
@joekey nie rozumiem mojego organizmu, przez póltora roku byłem na diecie od dietetyka/trenera chłop postury pudziana wiec raczej zna sie na rzeczy, schudlem uwaga 10kg waga sie zatrzymała
Potem wyszło że mam insulinooporność, dostałem leki zjechało mi 20, i sie zatrzymało po czym przytyłem 6 jedząc ciągle to samo
Ostatnie 3 miesiące z-----------m fizycznie jak debil jadłem tylko sniadanie w pracy i obiad w domu bo nie czułem większej potrzeby jeść
  • Odpowiedz
@MetalowyBieg Jeśli odchudzanie tylko bazując na diecie to bez redukcji kcal nic nie zdziałasz. Najpierw musisz ogarnąć ile kcal dziennie przyswajasz. Generalnie zasada MŻ działa, ale jeśli masz determinacja to zmiana składników diety na zdrowsze jest plusem. Ile ciąć? Jeśli masz cierpliwość to odejmował bym nie więcej niż 10-15% i trzymałbym, aż waga nie stanie na dłużej niż tydzień. Potem znowu cięcie i do momentu, aż wynik będzie zadowalający lub nie
  • Odpowiedz
@MetalowyBieg

@joekey nie rozumiem mojego organizmu, przez póltora roku byłem na diecie od dietetyka/trenera chłop postury pudziana wiec raczej zna sie na rzeczy, schudlem uwaga 10kg waga sie zatrzymała

Potem wyszło że mam insulinooporność, dostałem leki zjechało mi 20, i sie zatrzymało po czym przytyłem 6 jedząc ciągle to samo

Ostatnie 3 miesiące z-----------m fizycznie jak debil jadłem tylko sniadanie w pracy i obiad w domu bo nie czułem większej
  • Odpowiedz
  • 0
@Viking- liczyłem właśnie moje zapotrzebowanie kalkulatorem i wychodzi że jest to ok 2500kcal
Ja dziennie zjadam ok 2000kcal plus minus 100-200
Jak pracowałem na magazynie to dodatkowo dziennie spalałem koło 1000kcal
Więc nie wiem ile musze jeszcze obciąc, myśle poważnie nad długoterminową głodówka ale nie chce mieśni popalić bo waga pokazuje że mam 75kg samych mięsni i ok 30kg bębna nadmiarowego przy dość niskim wzroście (175)
Kalorie liczone, leki biore, wyniki
  • Odpowiedz
@MetalowyBieg: Najprościej dla grubasa obciąć węglowodany. Zero chlebka, makaronu, słodyczy, piwa, soku, owoców, jogurtów słodzonych, cukru do kawy itp. Jedyne węgle które możesz jeść to te z warzyw i to nie przeginając. Całą resztę jesz wedle upodobań ;)
  • Odpowiedz
  • 0
@radoskor3 no czytałem to i nic nie wynikło bo wg tego powinienem przez ostatnie 3 miesiace chudnąć ok 1kg tygodniowo co daje 4 miesiecznie co daje 12kg a wyszło wielkie zero a żarcia nie dokładałem
  • Odpowiedz
@MetalowyBieg: Hm no mi zleciało 10kg na luzaku bez spiny, to raczej musi działać. Może za dużo żarcia ładujesz, po obięciu wungli (czy to nazwiesz keto, lchf, kwaśniewskim czy jeszcze inaczej) apetyt powinien zmaleć, jak również powinieneś czuć sytość po mniejszych porcjach.
  • Odpowiedz
@MetalowyBieg: twój post nie ma sensu xD jeden mówi żeby uciąć kalorie a drugi żeby obciąć kalorie xD

W każdym poradniku redukcji znajdziesz takie coś żeby znaleźć bazowe kalorie, jak waga stoi to teoretycznie baza. A potem ucinać o 200 albo 400 w zależności od tego czy chcesz zdrowo chudnąć czy się męczyć . Większej filozofii nie ma to jest najprostsze, trudne to przestrzegać tego.

Poszukaj redukcja według Saketa na
  • Odpowiedz
@MetalowyBieg ja jestem na keto od czterech lat i mam dni że w ogóle mięsa nie jem także nie wiem skąd te historie ze smażonym bekonem na keto

Ogólnie to smażone nie pamiętam kiedy jadłem ostatnio

Nie chudniesz bo za dużo jesz względem aktywności fizycznej koniec kropka.

Ja reprezentuję swoje opinie swoją osobą i tak jak teraz wyglądam po czterdziestce zakładam że lepiej niż większość 30-latków w Polsce - utrzymuje cały
  • Odpowiedz
Mało komu dobrze idzie liczenie kalorii, mnie to na przykład nudzi i w-----a bo uznałem że lepiej bazować na fakcie że nie mam ciągu na żarcie, a zamiast zamartwiania się tabelkami i wyliczeniami, idę robić jakąś robotę albo poćwiczyć jak jest możliwość.
No i trzeba sobie zapewnić jakąś odskocznię od tego węglowodanowego postu, u mnie działa homemade "nutella" do kawki. Bierzesz kg orzechów laskowych, opiekasz w piekarniku na 180 stopni/15 minut (albo
  • Odpowiedz
@MetalowyBieg no oczywiście, cała populacja opiera się na diecie zbilansowanej gdzie przodują węglowodany

A czy to jest zdrowe dla tej populacji to każdy musi dojść sam do tego

( Oczywiście chodzi mi o dzisiejsze węglowodany, z produktów chemicznych, ktorw w żywnością sprzed 50 lat nie ma nic wspólnego
  • Odpowiedz