@LoginZajetyPrzezKomornika: Szukałam ludzi, którzy dokonali tego w jednym sezonie wędrownym, ale znalazłam tylko dwóch panów.

@didli25: Bo kocham góry i każda chwila tam spędzona jest dla mnie wyjątkowa :-)

@Cogito-sum:Tak rozumiem, ale w takim przypadku można by tak powiedzieć o każdym innym osiągnięciu, czy jest to wspinanie się na szczyty, czy przepłynięcie oceanu kajakiem. W każdym razie szukałam tygodniami jakiejkolwiek informacji i nie udało mi się znaleźć :-)

@LoginZajetyPrzezKomornika: Planowaliśmy coś takiego na początku wyprawy, ale nagrywanie materiałów zajmowało nam zbyt wiele czasu i zrezygnowaliśmy.

@endless-lameness:Jestem dyslektykiem i starałam się jak mogę z błędami, ale widać nie do końca wyszło :-(

@Trva: Dzięki!

@Kotek_Lomotek:Szukałam ludzi, którzy dokonali tego w jednym sezonie wędrownym, ale znalazłam tylko dwóch panów.

@kubas89: Dzięki!

@mmafame:Nie no, raczej nie na takiej jest to zasadzie ¯\_(ツ)_/¯

@dzikiknur:Jasne, mogę się postarać, napisać o tym coś więcej :-)

@el_pierdziel:Trochę tego wyszło, czasami nogi odmawiały posłuszeństwa.

@Opryskus69:Wiem, dlatego zawsze używam, ale tego niestety nie wyłapał :-(

@pavlo0:Wyszło 985 EUR na miesiąc.

@robert5502:Tylko że dla mnie nie jest to żadnym poświęceniem ¯\_(ツ)_/¯

@Airnesst: Dzięki!

@Kaldish:Zdjęcia robi mój mężuś, jest to jego pasja i nie wyobraża sobie takiego wypadu bez aparatu :-)

@zbyl2: Super! Dzięki :-)

@winsxspl:Byliśmy na urlopie bezpłatnym, byliśmy dodatkowo ubezpieczeni, a mieszkamy w Czechach, tu nie mieliśmy z tym problemu.

@mudmen:Jest mi ciężko powiedzieć, które góry lepsze, każde pasmo było wyjątkowe :-) Sprzęt znajdziesz w linku. Co do temperatur, to nie jestem pewna, myślę, że tylko kilka stopni na minusie. https://lighterpack.com/r/ifgcn4

@profSowa:Byliśmy chorzy, mieliśmy też dni przerwy. Ogólnie samego marszu wyszło nam 195 dni i wtedy wychodzi 32,46 km średnio dziennie przy 1400m podejść i 1400m zejść. Jak na każdej poprzedniej wędrówce, jednego dnia przechodziliśmy 45 km, innego 10 km, w zależności od samopoczucia, sił, terenu, pogody itp

@42315:Urlop bezpłatny jakoś udało się wysępić :) a dom jak dom ¯\_(ツ)_/¯

@Yacoshe:Nie jakiś super profesjonalny, po prostu dużo chodzenia, jak najczęściej.

@PanDzikus:Pięć :)

@el_pierdziel:Mieliśmy też dni przerwy. Ogólnie samego marszu wyszło nam 195 dni, przy czym 32,46 km średnio dziennie przy 1400m podejść i 1400m zejść. Jak na każdej poprzedniej wędrówce, jednego dnia przechodziliśmy 45 km, innego 10 km, w zależności od samopoczucia, sił, terenu, pogody itp

@Zmoraaa:Zdecydowanie było kilka tych trudniejszych dni, kiedy wchodziło zmęczenie fizyczne lub psychiczne, ale na szczęście krótszy dzień, lub dzień przerwy całkowicie rozwiązywał sprawę :)

@Relkin: Nie sprawdzałam kalorii i wagi, ale musiało trochę zejść, bo jak wróciłam, to stare ubrania jednak trochę na mnie wisiały. Co do higieny, to raz na kilka dni prysznic i pranie, kiedy akurat schodziliśmy do doliny. Załatwianie potrzeb w górach, to szpadelek i zakopywanie.

@paruweczka: Trzeba było trzymać ¯\_(ツ)_/¯

@beamer:Planowaliśmy jakiś film z wyprawy zrobić, ale nagrywanie materiałów zajmowało nam zbyt wiele czasu i musieliśmy zrezygnować. Potem już tylko czasami coś nagrywaliśmy, jeszcze nie przeglądałam materiału, ale raczej wątpię, żeby dało się coś z tego zrobić :-(

@robky:https://lighterpack.com/r/ifgcn4 Cały sprzęt znajdziesz w linku. Co do dokładnego opisu sprzętu i tego, co się przydało, zamierzam napisać cały artykuł, bo jednak trochę jest do powiedzenia i myślę, że mogłoby się paru ludziom przydać. Postaram dobrać się do tego jak najszybciej.

@mcacam49: Zastanawialiśmy się nad tym, ale mieszkamy w Czechach i mamy dosyć napięty grafik z pracą itp., nie jestem pewna czy damy rade dojechać, ale zobaczymy jeszcze, może coś wykombinujemy :-)

@LoginZajetyPrzezKomornika: Widząc takie zainteresowanie tematem, już planuje, jak zająć się sprawą :-)

@robky:Co do butów, to już od kilku wypraw stawiam na lekkie, biegowe, bez żadnej membrany. Szybko mokną, ale też szybko schną i bardzo fajnie oddychają. Najlepsze u mnie okazują się Altra Lone Peak 6. Zero otarć, nawet jak są mokre i spokojnie dziennie można pokonywać w nich spore dystanse bez bólu, ani innych problemów :-)

@Cebula_Janusz_1969: Z tego, co nam udało się znaleźć to dwóch, oczywiście mąż, który wędrował ze mną, jest trzeci :)

@piotr-bobrowski: Dzięki! :)

@Qullion: To się tylko wydaje dużo. Poza tym jest to tylko średnia. Czasami jednego dnia szliśmy 50 km, innego dnia 10 km, a jeszcze innego wcale. Wszystko zależało od samopoczucia, energii, pogody, terenu itp. Na dodatek ciało się przyzwyczaja i to, co na początku wydaje się dużo, po wielu dniach wędrówki, nie jest już takie trudne do wykonania :)

@0010001100: Przy takim podejściu, to w ten sam sposób można spojrzeć na jakikolwiek inny wyczyn, np. wspinanie się na szczyty, lub przepłynięcie oceanu kajakiem ;)

@beamer: Też trochę żałujemy, ale wyprawa sama w sobie była dla nas jednak ważniejsza i trzeba było zrezygnować. Może jak następnym razem wybierzemy się na cos krótszego, to bardziej wciągniemy się w temat nagrywania :)

@entaroadun: Pewnie zabrzmi to irracjonalnie, ale najtrudniejszy był powrót z wyprawy. Powrót do normalnego życia. W górach nawet jak jest cięższy dzień, to problemy jakoś same się rozwiązują.

@arinkao: Dwa razy niedźwiedzie, dużo jeleni i dzików. W jedną noc wilki dawały nam niekończący się koncert. Były też węże i salamandry no i oczywiście zwierzęta gospodarskie pasące się na górskich łąkach, pod okiem psich ochroniarzy :)

@Sonniger: Bałkany ogólnie są rajem do nocowania na dziko. Problemy zaczynają się dopiero w Słowenii. Dalej to już musieliśmy porządnie sprawdzać, gdzie można, a gdzie nie, bo w niektórych miejscach można rozbić biwak na jedną noc, pod warunkiem, że przestrzegasz zasad. W miejscach, gdzie był totalny zakaz, polowaliśmy na schroniska. Ogólnie nigdy nie mieliśmy przez to problemów.

@Cebula_Janusz_1969: Tak, cały ekwipunek nieśliśmy na plecach. Nocowaliśmy głównie w namiocie, ale zdarzały się też schroniska, schrony, czasami wynajmowaliśmy też pokój, jak akurat na noc schodziliśmy do doliny.

@Qullion: Kondycję można wypracować, (taki kanapowiec, też może ją wypracować) i widać to szczególnie na szlakach długodystansowych. Dopiero tam czujesz, jak Twoje ciało wpada w rytm i po kilku tygodniach masz wrażenie, że nogi same Cię niosą. Przed nami są jeszcze dwie osoby, które tego dokonały, więc nie jesteśmy jedynym dowodem, że jest to możliwe ;)

@wspomnienieciszy: Rzeczywiście trwałością nie grzeszą, poszło u nas po pięć par na głowę, ale i tak uważam, że są najlepsze, bo takie wygodne buty jest ciężko znaleźć, a przynajmniej my mamy ten problem.

@Krzakol: No niestety, musieliśmy oszczędzać trochę na tą wyprawę, ale nie mamy żadnych zobowiązań, co znacznie ułatwiło nam sprawę. Koszt, jaki wyszedł, to 985 Euro na miesiąc.

@PIAN--A_A--KTYWNA: Może po prostu robią to, co kochają ¯\_(ツ)_/¯

@hrabia_ponimirski: Na przykład z miłości do gór ;)

@Kruppe: Chwilowo tylko Fb i Instagram.

@wspomnienieciszy: Nie testowaliśmy zbyt wiele modeli, od kiedy używamy Altra. Dla nas tak się wpasowały, że szkoda zmieniać na coś innego, szczególnie, że przy tym modelu ładnie poprawili ich wytrzymałość. Jak szliśmy kilka lat temu przez Patagonię, po 400 km już musieliśmy łatać i kleić, a na tej wyprawie spokojnie wyciągały do 1300 km.

@vertoo: Oczywiście były i te trudniejsze dni, ale na zmęczenie fizyczne, a także psychiczne zawsze pomaga mi krótszy dzień, lub nawet cały dzień odpoczynku. Jak się odpocznie, to wszystkie problemy nagle znikają :)

@Sloneczko: Buty jakie mieliśmy to Altra Lone Peak 6. Zdarliśmy pięć par na osobę, niestety nie mam pod ręką zdjęcia.

@Quirang: Ani razu. Nawet przy gorszym dniu, wiedziałam że to tylko kwestia zmęczenia. Wpadał wtedy krótszy dzień, lub dzień wolny. Po odpoczynku, wszelkie problemy same znikały :)

@gargantel: Jak dla nas, nie ma nic lepszego niż góry. Już zastanawiamy się, gdzie wyruszyć na kolejną wyprawę ;)

@Kompr3s: Dziękuję! :)

@jalop: Wzorowaliśmy się tym projektem, trochę go tam wyginając https://www.mountainsandme.ca/tear-overview

@Tasartico7: Przeziębienie rozłożyło nas na dobre na cały tydzień. Kontuzji na szczęście żadnej nie mieliśmy.

@mrOlii: Tu jest cała lista https://lighterpack.com/r/ifgcn4

@spie_z_tata: Może też być robienie czegoś z pasji i dlatego że się to kocha ;)

@Icouldbeyourmom: Bo kocham tego typu wyprawy :)

@macfan-pl: Zdecydowanie było warto! Aż szkoda było kończyć :(

@bakafaka: Zarobiłam, zaoszczędziłam ¯\_(ツ)_/¯

@milo1000: W dniach marszu było trochę więcej, bo na całej trasie mieliśmy 27 dni wolnych. Czasami łatwo nie było :)

@nO-C34: Wildgrat w Austrii 2971m n.p.m.

@gloglo: Nie wiem jak to wygląda w liczbach, bo nie ważyliśmy się przed i po, ale jak wróciliśmy do domu, to wszystkie domowe ubrania jednak trochę na nas wisiały. Co do formy, to pod koniec wędrówki czuliśmy się trochę jak maszyny, których nic nie zatrzyma, moje nogi nigdy nie miały takiej mocy.

@K-S-: Co kilka dni przechodziliśmy przez jakąś miejscowość, kiedy schodziliśmy do doliny, czasami schodziliśmy też ze szlaku, żeby dotrzeć do sklepu.

@sulima-: Dzięki! :)

@nazir: Wzorowaliśmy się tym projektem, trochę go tam wyginając, zdecydowanie można przemaszerować tylko wybranymi odcinkami https://www.mountainsandme.ca/tear-overview

@Chlaposz_Minetosz: Mój mąż i najwspanialszy partner :)

@publiczny2010: Nie potrafię wybrać, które z nich były najlepsze, bo każdy odcinek trasy był wyjątkowy. Polskie góry zdecydowanie mają magię! Ja trochę boję się nocować w namiocie, na terenach gdzie jest dużo niedźwiedzi, ale zdaję sobie sprawę, że jest to bezpodstawny strach, więc staram się nad nim panować :)

@szlizewsi: W obydwóch przypadkach, jak tylko nas zobaczyły, to szybko uciekły. Też boję się niedźwiedzi w górach, ale staram się z tym walczyć, bo to one jednak boją się nas bardziej :)

@Iudex: Dzięki za propozycję, zobaczymy, może damy radę. Nie mieszkamy chwilowo w Polsce, więc na razie nie planujemy żadnych prelekcji, zobaczymy, może trochę później w tym roku uda nam się coś wykombinować :)

@1mnew: Używamy Altra Lone Peak 6 i sprawdzają się idealnie :)

@maly_stary_rower: Niestety nie rozpisywaliśmy, co i ile wszystko kosztuje, tylko wrzucaliśmy wszystko do jednego wora. Teraz trochę żałujemy, bo fajnie by było mieć taką rozpiskę. Myślę, że przy następnej wyprawie zajmiemy się tym porządniej :)

@saguaromineral: https://www.mountainsandme.ca/tear-overview
Wzorowaliśmy się tą trasą, wyginając ją tylko we wszystkie strony, w zależności od potrzeb i zainteresowań. Sprzęt, którego używaliśmy znajdziesz tutaj https://lighterpack.com/r/ifgcn4
Koszt wyszedł 985 EUR na miesiąc.

@niecodziennyszczon: Sprzęt, którego używaliśmy znajdziesz tutaj https://lighterpack.com/r/ifgcn4
Tak, staraliśmy się ograniczyć wagę sprzętu jak najbardziej, bo jednak z lżejszym plecakiem, jest więcej frajdy w wędrowaniu. Gotowaliśmy głównie proste dania, na bazie tego co udało nam się znaleźć w lokalnych sklepach, np kasza kuskus, makaron itp z dodatkiem na przykład sera.

@micpolek: Pięć par :)

@5KYN3T: Dzięki! :)

@wszystkieNazwyZajete: Bo kocham taki sposób podróżowania ¯\_(ツ)_/¯

@Re-l: Wędrówki są dla nas wszystkim, więc cokolwiek robimy, robimy to właśnie nie pod nie :). Brak zobowiązań zdecydowanie bardzo tu pomaga.

@Kasiencja: Co do wysiłku, to chwilami było dosyć ciężko, ale wtedy dobrym rozwiązaniem było poprostu zrobienie krótszego dnia. Buty mieliśmy bardzo wygodne, dzięki temu nie mieliśmy żadnych problemów ze stopami.

@LuznyJohn: Wytrzymałość na wysiłek zmieniła się bardzo. Pod koniec miałam wrażenie, że moje nogi są niezniszczalne, a strome podejścia wchodziły, jakby były niczym.

@profSowa: https://www.mountainsandme.ca/tear-overview
Wzorowaliśmy się tą trasą, wyginając ją tylko we wszystkie strony, w zależności od potrzeb i zainteresowań.

Sprzęt, którego używaliśmy znajdziesz tutaj https://lighterpack.com/r/ifgcn4

@Poldi7777: Mieliśmy elektroniczną wersję gpx w aplikacji i na GPSie. Nie zdarzało się to często, ale czasami musieliśmy zmieniać trasę przez uszkodzoną ścieżkę, złą pogodę itp. Jednak częściej zmienialiśmy ją, bo znaleźliśmy jakiś odcinek, który bardziej nas interesował. Ogólnie nie trzymaliśmy się jakoś zaborczo naszego planu i zmienialiśmy go wedle własnych potrzeb i zainteresowań.

@carver: Poszło pięć par :)

@qazwsxedcrfv: Altra Lone Peak 6 :)

@loginqw: Czyli że jeśli nie idę sama, to nie jestem już kobietą? ;)

@surival: Apka z zapisanym śladem.

@bekart: https://www.mountainsandme.ca/tear-overview
Wzorowaliśmy się tą trasą, wyginając ją tylko we wszystkie strony, w zależności od potrzeb i zainteresowań. Bardzo ciężko jest powiedzieć, która część była najlepsza lub najpiękniejsza. Ja jestem totalnie zakochana w każdym z odcinków, każdy był w jakiś sposób wyjątkowy :)

@wujekwichura: Sprzęt, którego używaliśmy znajdziesz tutaj https://lighterpack.com/r/ifgcn4

Jedyny sprzęt, z którym mieliśmy problemy to materace, reszta służyła bardzo dobrze.

@DzonDol: Dziękuję bardzo za wsparcie! Chwilowo nie planujemy żadnych prezentacji, bo mieszkamy w Czechach i na razie ciężko jest się wyrwać na wyjazd do Polski. Linki do blogów, znajdziesz w profilu, jak coś to wszystkie informacje tam na pewno wpadną :)

@KubaJS: Dzięki! :)

@eridanus: Ale ja przecież nie piszę, że jestem pierwszą kobietą, która dokonała tego solo. Czy fakt, że był ze mną mąż zmienia to, że jestem kobietą i że przeszłam tą trasę? Przecież sama niosłam swój sprzęt, i szłam na własnych nogach ¯\_(ツ)_/¯

@niecodziennyszczon: Nas to bardzo ciekawi, taka właśnie rozrośnięta społeczność kręcąca się dookoła szlaków długodystansowych. Aż nas kusi, żeby wybrać się na jeden z Amerykańskich szlaków i być częścią tej wędrownej rodziny :)

@eridanus: No ale przecież bycie pierwszą kobietą, nie oznacza od razu solo.

@niecodziennyszczon: Zdecydowanie! Śledzę ich na bieżąco :)

@Eshirael: Ale ja przecież nie piszę, że jestem pierwszą kobietą, która dokonała tego solo. Czy fakt, że był ze mną mąż zmienia to, że jestem kobietą i że przeszłam tą trasę? Przecież sama niosłam swój sprzęt, i szłam na własnych nogach.

@niecodziennyszczon: Przemyślę sprawę i zastanowię się jak ugryźć temat. Może uda mi się skleić kilka krótszych artykułów :)

@eridanus: Myślę, że ogólnie powinnam więcej uwagi przyłożyć, do przedstawienia nas, bo w sumie brak jest wiadomości i o mnie i o Matúšu. Jak zaczęłam pisać o całej wyprawie, to ten wstęp, mi gdzieś zginął.

@eridanus: Chodziło mi bardziej o sam fakt w tym tytule. Może ostatecznie trochę nieporęcznie mi to wyszło. Rzeczywiście miałam sporo farta, kiedy spotkałam Matúša właśnie na szlaku długodystansowym, tylko że w Nowej Zelandii, oboje jesteśmy super nakręceni na góry.

@eridanus: Doskonale Cię rozumiem, bo nic nie przynosi mi takiej radości jak właśnie góry :)

@tomek001Hej: Tak jakoś wyszło, że żadnego :) Wygodne buty i można śmigać!

@fatabil1ty: Dzięki! Po kilku - kilkunastu dniach organizm się przyzwyczaja i nie jest już tak ciężko. W pewnym momencie ma się wrażenie, że nogi same Cię niosą :)

@luc: Dzięki! Pozdrawiam :)

@winterfell: Dzięki! :)

@surival: Od kilku lat używam Locus Map, rozszerzona wersja jest płatna, ale bardzo mi się podoba jej użytkowanie. Matúš używa Mapy.cz, czasami warto jest porównać informacje na obydwóch. Szlaki na Bałkanach były czasami dobrze oznaczone, innym razem praktycznie wcale.

@macfan-pl: Fuji XT4

@faxepl: Super! Dzięki za info. Cały czas rozważamy opcję złożenia aplikacji, ta informacja zdecydowanie będzie pomocna w podjęciu decyzji.

@KEjAf: Z tych mniej oczywistych to bardzo zaskoczyła nas Serbia i ze względu na naturę i tych wszystkich wspaniałych ludzi. Szliśmy przez nią tylko trzy dni, a wspomnienia mamy przepiękne.

Nie mieliśmy także oczekiwań co do Masywu Centralnego czy Gór Kantabryjskich, ale w obu przypadkach zostaliśmy super pozytywnie zaskoczeni. Planujemy w przyszłości wyskoczyć na cały szlak Alta Ruta Cantabrica. Tym razem go tylko liznęliśmy, ale narobił nam porządnego apetytu :)